Komentarze użytkownika anna.amarasekara, strona 38
Przejdź do głównej strony użytkownika anna.amarasekara
-
Pozdrawiam i dziękuję za obronę Twierdzy Modlin. ania
-
kiedyś przykładano sie do roboty...
-
Padła, Rosjanie ją zdobyli...
-
jak uroczo i słodko...
-
pięknie
-
ambitnie Krysiu sie obłożyłaś...
-
ja właśnie na te uzupełnienia liczyłam, bardzo . Do Łodzi wrócimy, bo jeszcze parę miejsc nam zostało do zobaczenia. Wszyscy razem nie byliśmy - sprzedaliśmy chłopców naszej cioci - ale obiecaliśmy , że następnym razem pojedziemy starym tramwajem po Piotrkowskiej . Raz taki pojazd nam mignął przed oczami. I ja bym chętnie zobaczyła wnętrza muzeów , tak że do zobaczenia w Łodzi Dziękuję za plusiki i uwagi
-
ja właśnie na te uzupełnienia liczyłam, bardzo . Do Łodzi wrócimy, bo jeszcze parę miejsc nam zostało do zobaczenia. Wszyscy razem nie byliśmy - sprzedaliśmy chłopców naszej cioci - ale obiecaliśmy , że następnym razem pojedziemy starym tramwajem po Piotrkowskiej . Raz taki pojazd nam mignął przed oczami. I ja bym chętnie zobaczyła wnętrza muzeów , tak że do zobaczenia w Łodzi
-
i krasnoludki były w bramie Białej Fabryki
-
coś gdzieś się słyszało, ale to nie było to....
-
Pozdrawiam i dziękuję za obronę Twierdzy Modlin. ania
-
kiedyś przykładano sie do roboty...
-
Padła, Rosjanie ją zdobyli...
-
jak uroczo i słodko...
-
pięknie
-
ambitnie Krysiu sie obłożyłaś...
-
ja właśnie na te uzupełnienia liczyłam, bardzo . Do Łodzi wrócimy, bo jeszcze parę miejsc nam zostało do zobaczenia. Wszyscy razem nie byliśmy - sprzedaliśmy chłopców naszej cioci - ale obiecaliśmy , że następnym razem pojedziemy starym tramwajem po Piotrkowskiej . Raz taki pojazd nam mignął przed oczami. I ja bym chętnie zobaczyła wnętrza muzeów , tak że do zobaczenia w Łodzi Dziękuję za plusiki i uwagi
-
ja właśnie na te uzupełnienia liczyłam, bardzo . Do Łodzi wrócimy, bo jeszcze parę miejsc nam zostało do zobaczenia. Wszyscy razem nie byliśmy - sprzedaliśmy chłopców naszej cioci - ale obiecaliśmy , że następnym razem pojedziemy starym tramwajem po Piotrkowskiej . Raz taki pojazd nam mignął przed oczami. I ja bym chętnie zobaczyła wnętrza muzeów , tak że do zobaczenia w Łodzi
-
i krasnoludki były w bramie Białej Fabryki
-
coś gdzieś się słyszało, ale to nie było to....