Komentarze użytkownika lanka, strona 199
Przejdź do głównej strony użytkownika lanka
-
-
Jak dorzucę nowe malunki to napiszę kto malował.
-
zdejmą rusztowania to sie wypowiem, na razie to#?*^!
jak dla mnie oczywiście
-
kot wyciąga łapki do góry, ale jest taki rozdygotany
-
ja wykombinowałam kota:)
-
nie, do studenta, żeby zobaczyć jak mu czapka spada
-
no słoń, student i balonik - razem i osobno
-
a ja dostałam amarantowe rękawiczki z klapką:) 2,90 USD lub wymiennik
klapka zamknięta, paluszki nie marzły, klapka otwarta można było trzymać np aparat foto.
Ale to było sprytne cudo na zgniłym zachodzie wymyślone, teraz wiem że Chiny
-
nie dał się oderwać od tej słynnej fontanny.
Może z rozrzewnieniem wspominał ex-presidente
-
do niedawna jeszcze potrafiłam powiedzieć, "jaki sklep tu był",
mam na myśli stan deptaka przed deptakiem. Zwłaszcza sklepy foto i antykwariaty.
Teraz już chyba nie.
-
Jak dorzucę nowe malunki to napiszę kto malował.
-
zdejmą rusztowania to sie wypowiem, na razie to#?*^!
jak dla mnie oczywiście -
kot wyciąga łapki do góry, ale jest taki rozdygotany
-
ja wykombinowałam kota:)
-
nie, do studenta, żeby zobaczyć jak mu czapka spada
-
no słoń, student i balonik - razem i osobno
-
a ja dostałam amarantowe rękawiczki z klapką:) 2,90 USD lub wymiennik
klapka zamknięta, paluszki nie marzły, klapka otwarta można było trzymać np aparat foto.
Ale to było sprytne cudo na zgniłym zachodzie wymyślone, teraz wiem że Chiny
-
nie dał się oderwać od tej słynnej fontanny.
Może z rozrzewnieniem wspominał ex-presidente -
do niedawna jeszcze potrafiłam powiedzieć, "jaki sklep tu był",
mam na myśli stan deptaka przed deptakiem. Zwłaszcza sklepy foto i antykwariaty.
Teraz już chyba nie.
a nie jakaś Pogonowskiego