Komentarze użytkownika lanka, strona 181
Przejdź do głównej strony użytkownika lanka
-
Ja lubiłam te pikantności:)
-
Ta pizzę próbowałam w domu srobić, ale nie ten smak.
dzieki za wspomnienia: )
-
tego nie jadłam, ale miło wspominam bulgogi. Taka podróba gołabków i w dodatku zrób to sam.
-
wsciekle ostre, ale dobre :)
-
to był najmniejszy wymiar kary
-
o matko, dali mi to do jedzenia. Koledzy zjedli i powiedzieli, że smakuje jak orzeszki ziemne.
Ja próbowałam, ale zakończyło się nieszczęśliwie w krzakach.
I ta kobieta tak przesypywała to łyzką, aż szeleściło, nie dobrze mi znowu, jak sobie przypominam
-
Ja widziałam jak to pływało w akwarium w nadmorskiej restauracji,
stwierdziłam, że to pływający członek męski i nie spożyję.
Duzo innych rzeczy -stworzeń tam pływało,
nie do przełknięcia moim zdaniem
-
piekne zdjecia, i troche wspomnień przygoniły
-
++++++
-
Pamietam z dzieciństwa takie pocztówki,
-
Ja lubiłam te pikantności:)
-
Ta pizzę próbowałam w domu srobić, ale nie ten smak.
dzieki za wspomnienia: ) -
tego nie jadłam, ale miło wspominam bulgogi. Taka podróba gołabków i w dodatku zrób to sam.
-
wsciekle ostre, ale dobre :)
-
to był najmniejszy wymiar kary
-
o matko, dali mi to do jedzenia. Koledzy zjedli i powiedzieli, że smakuje jak orzeszki ziemne.
Ja próbowałam, ale zakończyło się nieszczęśliwie w krzakach.
I ta kobieta tak przesypywała to łyzką, aż szeleściło, nie dobrze mi znowu, jak sobie przypominam -
Ja widziałam jak to pływało w akwarium w nadmorskiej restauracji,
stwierdziłam, że to pływający członek męski i nie spożyję.
Duzo innych rzeczy -stworzeń tam pływało,
nie do przełknięcia moim zdaniem -
piekne zdjecia, i troche wspomnień przygoniły
-
++++++
-
Pamietam z dzieciństwa takie pocztówki,