Komentarze użytkownika alefur, strona 137

Trudno było się domyśleć, oprócz tego że wszystko pokrywał pył budowlany po szlifowaniu/gładzeniu czy czymś w tym stylu. Niżej układano kostkę i tunel był zamknięty, bo tam też coś robili.

Tak, niedaleko jest nawet wypożyczalnia.

Niestety rozetą Was nie uraczę, zdjęcie było fatalne i zostało usunięte.

Zdecydowanie lew i było ich tam więcej, nawet wewnątrz. To boczne wejście ma nawet od nich nazwę Lwie Wrota. W końcu Szybenik należał do Wenecji, gdy zaczęto ją budować.

Mam trochę detali, ale nie chciałam przegiąć z ilością zdjęć.

Zdobienia się pojawiają, ale wykończona nie jest.

Gonitwy nie było, ale leniuchowania niewiele. Ale ja zwykle nie należę do siedzących i grzecznie się wylegujących na leżaku. O świecie też nie wstawaliśmy ;)

Naprawdę wspaniałe miejsce.

Napisałabym dziękuję, ale nie mam mocy stwórczych, aby móc wyczarować takie CUDO. A fotka i tak nie oddaje całego piękna tego miejsca. Ale cieszę się, że Ci się podoba.

Wbrew pozorom, nie jest to tylko kotorski wynalazek. Przypatrz się ofertą "sobe" w Internecie, często się zdarza, że brak numeru posesji.