Komentarze użytkownika ewelinka_w, strona 18
Przejdź do głównej strony użytkownika ewelinka_w
-
çok teşekkür ederim :)
-
Dziękuję za Stambuł :)
Moje tureckie podróże może nie są "dostatecznie" opisane, ale dla mnie ten kraj to coś jak "moje małe miejsce na ziemi", gdzie zawsze poznaję coś nowego. I głównie skupiam się na fotografii. A Stambuł? Tu trudno być obiektywnym - każdy widzi i zapamiętuje go inaczej, jedno jest pewne - nikt nie pozostaje obojętnym.
-
...i oby tak zostało jak najdłużej. Trudno jest mi sobie wyobrazić Stambuł bez herbatki na promie w drodze z/do domu.
-
czasami sens jest znany tylko "twórcy"... po prostu miłe wspomnienia :), jedna z uliczek, które zachwycają. Ta utrzymana w stylu francuskim.
-
pewnie dlatego, że każdy z Turcją kojarzy głównie baklavę. Po czerwcowym pobycie jestem gotowa powiedzieć, że nie ma lepszych cukierni niż właśnie te w Turcji. Moim numerem jeden "Ganache" w dzielnicy Uskudar.
-
fakt, ceny są mocno wygórowane, tłum też spory, ale trudno sobie odmówić wizyty w tym miejscu. Ma swój klimat, urok i "coś" co przyciąga.
-
moim zawsze są promy, trasa z Kadikoy do centrum mija bezstresowo ;)
-
nie, nie ... tak widok był ładniejszy
-
dla powracających z degustacji ;)
-
jak to mówią "strzeżonego ..." ;)
-
çok teşekkür ederim :)
-
Dziękuję za Stambuł :)
Moje tureckie podróże może nie są "dostatecznie" opisane, ale dla mnie ten kraj to coś jak "moje małe miejsce na ziemi", gdzie zawsze poznaję coś nowego. I głównie skupiam się na fotografii. A Stambuł? Tu trudno być obiektywnym - każdy widzi i zapamiętuje go inaczej, jedno jest pewne - nikt nie pozostaje obojętnym. -
...i oby tak zostało jak najdłużej. Trudno jest mi sobie wyobrazić Stambuł bez herbatki na promie w drodze z/do domu.
-
czasami sens jest znany tylko "twórcy"... po prostu miłe wspomnienia :), jedna z uliczek, które zachwycają. Ta utrzymana w stylu francuskim.
-
pewnie dlatego, że każdy z Turcją kojarzy głównie baklavę. Po czerwcowym pobycie jestem gotowa powiedzieć, że nie ma lepszych cukierni niż właśnie te w Turcji. Moim numerem jeden "Ganache" w dzielnicy Uskudar.
-
fakt, ceny są mocno wygórowane, tłum też spory, ale trudno sobie odmówić wizyty w tym miejscu. Ma swój klimat, urok i "coś" co przyciąga.
-
moim zawsze są promy, trasa z Kadikoy do centrum mija bezstresowo ;)
-
nie, nie ... tak widok był ładniejszy
-
dla powracających z degustacji ;)
-
jak to mówią "strzeżonego ..." ;)