Komentarze użytkownika timu, strona 9
Przejdź do głównej strony użytkownika timu
-
cieszy mnie, że się podoba :D cały czas pracuję nad jakością zdjęć, może kiedyś Ci Smoku dorównam! :D
-
Smoku, jeszcze odnośnie mięsa, mięso było, ale w każdej postaci puszkowej i konserwowanej jak się tylko dało. Nie znaleźliśmy w żadnym supermarkecie takich stoisk z mięsem jak u nas, a na półkach, czy w zamrażarkach też nigdzie nic nie było... Może po prostu źle szukaliśmy :))
-
Michał, też kiedyś polecisz, marzenia trzeba spełniać! :D Ja już zaczynam planować kolejny wyjazd z listy marzeń, ekipa już zebrana :D A o Stanach dalej marzę, zejść na dno wielkiego kanionu, zaliczyć konną przejażdżkę przez Monument Valley, spotkać misia w Yellowstone, to jest w tej chwili cel numer jeden, ale to dopiero jak dobrze pójdzie za 2 lata :)
-
Dzięki wszystkim za słowa uznania :D Co do ceny to tak 10 000 zł to cena całkowita za osobę, z czego równo połowa poszła na przeloty (wszystkie). Myślę, że to nie jest dużo, jedyna rzecz, której sobie odmówiliśmy a bardzo chcieliśmy to lot helikopterem nad Na Pali Coast, zamiast tego wybraliśmy Kalalau Trail, niezła mordęga, ale teraz nie żałuję- po prostu mam większą satysfakcję z tego, że zobaczyłem to miejsce trochę się męcząc przez pełne dwa dni, niż wsiadając w helikopter oblecieć wszystko w 40 minut.
Noclegi rezerwowałem przez airbnb.com bardzo ciekawa opcja, a także dużo tańsza niż hostele/ hotele. Często mieliśmy okazję rozmawiać z miejscowymi ludźmi, którzy nas gościli w swoich domach. Dowiedzieliśmy się sporo ciekawego o miejscach, do których po kolei przyjeżdżaliśmy.
Ja nie potrafię tak wybrać konkretnego miejsca, z tej podróży. Nie ma co porównywać Hawajów z kontynentem i wielkimi miastami. Jeżeli chodzi o mnie to z miast oczywiście Nowym Jorkiem byłem oczarowany- szczególnie nocą. Natomiast Kauai zgniata wszystkie pozostałe wyspy swoim pięknem, ale to tylko moje zdanie :D
Voy, Hanauma była na początku w planie, jednak później z tego zrezygnowałem wybierając Lanikai, trochę mało czasu mieliśmy na plażowanie, ale ja w sumie preferuję aktywny wypoczynek :))
-
Jak dla mnie powinno się usprawnić przeglądanie zdjęć... Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłoby coś w stylu facebookowych galerii, możemy przesuwać zdjęcia bez ładowania całej strony od nowa, dawać plusy i pisać komentarze, bez każdorazowego odświeżania całej strony przy przełączaniu zdjęcia..
-
Wiedziałem kiedy wrócić na Kolumbera ;) świetna podróż, zazdroszczę wszystkiego w tej podróży! :)
-
też mnie to zastanawia, jaki obiektyw zabrać na taką wyprawę? :)
-
ptasi laryngolog ;)
-
mój kumpel Pumba ;D
-
zazdroszczę..
-
cieszy mnie, że się podoba :D cały czas pracuję nad jakością zdjęć, może kiedyś Ci Smoku dorównam! :D
-
Smoku, jeszcze odnośnie mięsa, mięso było, ale w każdej postaci puszkowej i konserwowanej jak się tylko dało. Nie znaleźliśmy w żadnym supermarkecie takich stoisk z mięsem jak u nas, a na półkach, czy w zamrażarkach też nigdzie nic nie było... Może po prostu źle szukaliśmy :))
-
Michał, też kiedyś polecisz, marzenia trzeba spełniać! :D Ja już zaczynam planować kolejny wyjazd z listy marzeń, ekipa już zebrana :D A o Stanach dalej marzę, zejść na dno wielkiego kanionu, zaliczyć konną przejażdżkę przez Monument Valley, spotkać misia w Yellowstone, to jest w tej chwili cel numer jeden, ale to dopiero jak dobrze pójdzie za 2 lata :)
-
Dzięki wszystkim za słowa uznania :D Co do ceny to tak 10 000 zł to cena całkowita za osobę, z czego równo połowa poszła na przeloty (wszystkie). Myślę, że to nie jest dużo, jedyna rzecz, której sobie odmówiliśmy a bardzo chcieliśmy to lot helikopterem nad Na Pali Coast, zamiast tego wybraliśmy Kalalau Trail, niezła mordęga, ale teraz nie żałuję- po prostu mam większą satysfakcję z tego, że zobaczyłem to miejsce trochę się męcząc przez pełne dwa dni, niż wsiadając w helikopter oblecieć wszystko w 40 minut.
Noclegi rezerwowałem przez airbnb.com bardzo ciekawa opcja, a także dużo tańsza niż hostele/ hotele. Często mieliśmy okazję rozmawiać z miejscowymi ludźmi, którzy nas gościli w swoich domach. Dowiedzieliśmy się sporo ciekawego o miejscach, do których po kolei przyjeżdżaliśmy.
Ja nie potrafię tak wybrać konkretnego miejsca, z tej podróży. Nie ma co porównywać Hawajów z kontynentem i wielkimi miastami. Jeżeli chodzi o mnie to z miast oczywiście Nowym Jorkiem byłem oczarowany- szczególnie nocą. Natomiast Kauai zgniata wszystkie pozostałe wyspy swoim pięknem, ale to tylko moje zdanie :D
Voy, Hanauma była na początku w planie, jednak później z tego zrezygnowałem wybierając Lanikai, trochę mało czasu mieliśmy na plażowanie, ale ja w sumie preferuję aktywny wypoczynek :)) -
Jak dla mnie powinno się usprawnić przeglądanie zdjęć... Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłoby coś w stylu facebookowych galerii, możemy przesuwać zdjęcia bez ładowania całej strony od nowa, dawać plusy i pisać komentarze, bez każdorazowego odświeżania całej strony przy przełączaniu zdjęcia..
-
Wiedziałem kiedy wrócić na Kolumbera ;) świetna podróż, zazdroszczę wszystkiego w tej podróży! :)
-
też mnie to zastanawia, jaki obiektyw zabrać na taką wyprawę? :)
-
ptasi laryngolog ;)
-
mój kumpel Pumba ;D
-
zazdroszczę..