Komentarze użytkownika avill, strona 329
Przejdź do głównej strony użytkownika avill
-
To raczej futro, a nie kożuch :), ach wy mężczyźni, w ogóle na odzieży się nie znacie
-
Iwonko, dzięki za odwiedziny.
Trasa rowerowa Saloniki - Ateny na rowerze, podziwiam. A zamek, z tej trasy, na pewno był widoczny.
Pozdrawiam :)
-
Dzięki Marcinie za wizytę w mojej Grecji. Pozdrawiam :)
-
Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam :)
-
Kuniu, dzięki za miłą wizytę w mojej Grecji. Pozdrawiam :)
-
Wjechałam na 940 m n.p.m. :)
-
Muszę Cię rozczarować, te + to panowie postawili :))
-
Agnieszko, dzięki za odwiedziny i plusiki. Pozdrawiam :)
-
Irenko, dziękuję za wizytę w Grecji. Pozdrawiam :)
-
ye2bnik - jak to zwykle bywa w takich podróżach, trzeba dokonać jakichś wyborów, córka zafascynowana mitologią nie miała ochoty wspinać się na górę bogów :), to taka jedna z przyczyn, a jeszcze znalazło by się kilka :)
kuniu - a co Ci przez głowę przeleciało, zżera mnie ciekawość :), ja byłam w pierwszej połowie lipca 2010
voyager - turystów w Grecji jest rzeczywiście niezbyt wielu, samoloty z Polski latają po brzegi wypełnione. My przemieszczaliśmy się po miejscach, wydaje się, najbardziej znanych w Grecji i nie doświadczyliśmy jakich tłumów.
-
To raczej futro, a nie kożuch :), ach wy mężczyźni, w ogóle na odzieży się nie znacie
-
Iwonko, dzięki za odwiedziny.
Trasa rowerowa Saloniki - Ateny na rowerze, podziwiam. A zamek, z tej trasy, na pewno był widoczny.
Pozdrawiam :) -
Dzięki Marcinie za wizytę w mojej Grecji. Pozdrawiam :)
-
Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam :)
-
Kuniu, dzięki za miłą wizytę w mojej Grecji. Pozdrawiam :)
-
Wjechałam na 940 m n.p.m. :)
-
Muszę Cię rozczarować, te + to panowie postawili :))
-
Agnieszko, dzięki za odwiedziny i plusiki. Pozdrawiam :)
-
Irenko, dziękuję za wizytę w Grecji. Pozdrawiam :)
-
ye2bnik - jak to zwykle bywa w takich podróżach, trzeba dokonać jakichś wyborów, córka zafascynowana mitologią nie miała ochoty wspinać się na górę bogów :), to taka jedna z przyczyn, a jeszcze znalazło by się kilka :)
kuniu - a co Ci przez głowę przeleciało, zżera mnie ciekawość :), ja byłam w pierwszej połowie lipca 2010
voyager - turystów w Grecji jest rzeczywiście niezbyt wielu, samoloty z Polski latają po brzegi wypełnione. My przemieszczaliśmy się po miejscach, wydaje się, najbardziej znanych w Grecji i nie doświadczyliśmy jakich tłumów.