Komentarze użytkownika avill, strona 128
Przejdź do głównej strony użytkownika avill
-
też mi się bardzo podoba
-
fota za cukierka?
-
wow, świeża trwała ondulacja:)
-
super :)
-
Dziękuję za zaproszenie do grona Twoich znajomych. Pozdrawiam :)
-
Mimo zastrzeżeń, jakie napisałeś do swoich zdjęć z Chin, czekam na nie z niecierpliwością.
Oczywiście, że lubię ładne zdjęcia, bo któż ich nie lubi. Ja przede wszystkim lubię zdjęcia dobrze zrobione, wyselekcjonowane, wykadrowane i z ciekawym przesłaniem.
Nie jest dla mnie zaskoczeniem, że w Chinach są wszechobecne tłumy, na porządku dziennym rozpychanie się czy plucie. Trochę na ten temat już czytałam. Nie szukam w Chinach ciszy, spokoju, czy pięknej natury. Na pewno nie w Pekinie czy Szanghaju. Ciszy można poszukać np. Jiuzhaigou czy Zhangjiajie, choć co do tłumów, to nie jestem pewna :). Ja uwielbiam miasta i chcę, aby chińskie mnie zaskoczyły.
Czekam, więc na Twoją relację. Pozdrawiam :)
-
A ile w sumie trwała cała Twoja podróż?
-
Dotarłam do moich upragnionych Chin :)
Podziwiam za podróż, podziwiam za relację i podziwiam za dopracowanie szczegółów. Wielkie gratulacje.
Nie będę ukrywać, zresztą to chyba już wiesz, że to nie moje klimaty, ale mimo wszystko przeczytałam i obejrzałam z wielką ciekawością. Może kiedyś zmienią mi się preferencje i wybiorę się w tamte strony i wtedy przewodnik z wieloma przydatnymi informacjami gotowy.
Czekam na ciąg dalszy, czyli Chiny. Pozdrawiam :)
-
a gra się tak za free?
-
ale z jabłuszkiem też wejść trzeba, a ja leniwa jestem, wyciąg potrzebuję
-
też mi się bardzo podoba
-
fota za cukierka?
-
wow, świeża trwała ondulacja:)
-
super :)
-
Dziękuję za zaproszenie do grona Twoich znajomych. Pozdrawiam :)
-
Mimo zastrzeżeń, jakie napisałeś do swoich zdjęć z Chin, czekam na nie z niecierpliwością.
Oczywiście, że lubię ładne zdjęcia, bo któż ich nie lubi. Ja przede wszystkim lubię zdjęcia dobrze zrobione, wyselekcjonowane, wykadrowane i z ciekawym przesłaniem.
Nie jest dla mnie zaskoczeniem, że w Chinach są wszechobecne tłumy, na porządku dziennym rozpychanie się czy plucie. Trochę na ten temat już czytałam. Nie szukam w Chinach ciszy, spokoju, czy pięknej natury. Na pewno nie w Pekinie czy Szanghaju. Ciszy można poszukać np. Jiuzhaigou czy Zhangjiajie, choć co do tłumów, to nie jestem pewna :). Ja uwielbiam miasta i chcę, aby chińskie mnie zaskoczyły.
Czekam, więc na Twoją relację. Pozdrawiam :)
-
A ile w sumie trwała cała Twoja podróż?
-
Dotarłam do moich upragnionych Chin :)
Podziwiam za podróż, podziwiam za relację i podziwiam za dopracowanie szczegółów. Wielkie gratulacje.
Nie będę ukrywać, zresztą to chyba już wiesz, że to nie moje klimaty, ale mimo wszystko przeczytałam i obejrzałam z wielką ciekawością. Może kiedyś zmienią mi się preferencje i wybiorę się w tamte strony i wtedy przewodnik z wieloma przydatnymi informacjami gotowy.
Czekam na ciąg dalszy, czyli Chiny. Pozdrawiam :)
-
a gra się tak za free?
-
ale z jabłuszkiem też wejść trzeba, a ja leniwa jestem, wyciąg potrzebuję