Komentarze użytkownika ye2bnik, strona 87
Przejdź do głównej strony użytkownika ye2bnik
-
postanowienia noworoczne lubią się spełniać, więc to dobry czas na ich podejmowanie. Trzymam kciuki za realizację zamierzeń
-
po lewej pod parasolami - pyszne, świeżutkie piwo Leffe Blonde... :)
-
a tu nie trafiłem... Przy jakiej to jest ulicy?
-
Dama poniżej ma piersi noszące wyraźne ślady obmacywania :) Z tego co zauważyłem, znaczna część turystów, zwłaszcza płci paskudnej, robi sobie zdjęcia trzymając łapska na jej krągłościach :)
-
"Le Ołówek" :)
-
Ech, piękne miasto. Moja poprzednia praca wiązała się z dość częstymi tam wizytami. Uliczki tętniące życiem do bardzo późnego wieczora, świeże moule, wino Cote du Rhone... Żyć nie umierać :)
-
Świetna relacja, jak zwykle u Ciebie.
Ja jeszcze czuję w żołądku świąteczny bigos i ciasta, a tu znowu o jedzeniu... :)
-
W każdym razie zwłoki, tudzież odcięte głowy ofiar turlały się w dół dłuższą chwilę...
-
Widok niby znany z setek zdjęć, pocztówek i obrazów. Ale i tak budzi chęć pojechania tam i organoleptycznego potwierdzenia, że rzeczywiście jest tak urzekający :)
-
miodzio
-
postanowienia noworoczne lubią się spełniać, więc to dobry czas na ich podejmowanie. Trzymam kciuki za realizację zamierzeń
-
po lewej pod parasolami - pyszne, świeżutkie piwo Leffe Blonde... :)
-
a tu nie trafiłem... Przy jakiej to jest ulicy?
-
Dama poniżej ma piersi noszące wyraźne ślady obmacywania :) Z tego co zauważyłem, znaczna część turystów, zwłaszcza płci paskudnej, robi sobie zdjęcia trzymając łapska na jej krągłościach :)
-
"Le Ołówek" :)
-
Ech, piękne miasto. Moja poprzednia praca wiązała się z dość częstymi tam wizytami. Uliczki tętniące życiem do bardzo późnego wieczora, świeże moule, wino Cote du Rhone... Żyć nie umierać :)
-
Świetna relacja, jak zwykle u Ciebie.
Ja jeszcze czuję w żołądku świąteczny bigos i ciasta, a tu znowu o jedzeniu... :) -
W każdym razie zwłoki, tudzież odcięte głowy ofiar turlały się w dół dłuższą chwilę...
-
Widok niby znany z setek zdjęć, pocztówek i obrazów. Ale i tak budzi chęć pojechania tam i organoleptycznego potwierdzenia, że rzeczywiście jest tak urzekający :)
-
miodzio