Komentarze użytkownika ye2bnik, strona 75
Przejdź do głównej strony użytkownika ye2bnik
-
Samolot pasuje tu generalnie jak pięść do oka :) Tuż za nim, po drugiej stronie ulicy znajduje się pałac Druckich-Lubeckich.
-
Bartku, dzięki za plusy i liczne komentarze.
Odpowiadając na Twoje pytanie - pierwszy wyjazd, rok temu - był bardziej wyprawą w nieznane :) Mieliśmy wypisane miejsca, do których chcemy zajrzeć oraz kilka kontaktów z Coach Surfing do osób, które zgodziły się nas przyjąć pod swój dach. Obecnie jeden z tych kontaktów przerodził się w dobrą znajomość, dzięki czemu mieliśmy się gdzie zatrzymać w Grodnie.
Na Białoruś nie bardzo da się jechać całkowicie w ciemno. Baza hotelowa jest skromna i stosunkowo droga, na osoby oferujące kwatery tak jak na Ukrainie też nie można liczyć. Na CS oraz HC jest jednak sporo życzliwych osób z Białorusi, którzy na pewno pomogą.
-
Bartku, serdeczne dzięki za przychylne potraktowanie mojej relacji z Białorusi.
Odpowiadając na Twoje pytanie - pierwszy wyjazd, rok temu - był bardziej wyprawą w nieznane :) Mieliśmy wypisane miejsca, do których chcemy zajrzeć oraz kilka kontaktów z Coach Surfing do osób, które zgodziły się nas przyjąć pod swój dach. Obecnie jeden z tych kontaktów przerodził się w dobrą znajomość, dzięki czemu mieliśmy się gdzie zatrzymać w Grodnie.
Na Białoruś nie bardzo da się jechać całkowicie w ciemno. Baza hotelowa jest skromna i stosunkowo droga, na osoby oferujące kwatery tak jak na Ukrainie też nie można liczyć.
-
Piotrze, serdeczne dzięki za tabuny plusiorów dla Białorusi. Pozdrawiam :)
-
ruch na budowie był zerowy, ale może się gdzieś ukryli
-
Kto wie, może to ich potomkowie łowią z łódek rybki w Niemnie?
-
так точно :)
-
Elewacja i wnętrze są częściowo odnowione, niestety skończyły się fundusze. Wewnątrz niegdyś rzeczywiście był magazyn, obecnie odbywają się tam wystawy, spotkania o tematyce głównie judaistycznej
-
Relacja bardzo zachęca do wyjazdu, lubię takie klimaty. Na zachodniej Ukrainie widziałem jedynie Lwów, Żółkiew i Złoczów - czyli jeszcze mnóstwo przede mną. Pozdrawiam :)
-
faktycznie mało zachęcające
-
Samolot pasuje tu generalnie jak pięść do oka :) Tuż za nim, po drugiej stronie ulicy znajduje się pałac Druckich-Lubeckich.
-
Bartku, dzięki za plusy i liczne komentarze.
Odpowiadając na Twoje pytanie - pierwszy wyjazd, rok temu - był bardziej wyprawą w nieznane :) Mieliśmy wypisane miejsca, do których chcemy zajrzeć oraz kilka kontaktów z Coach Surfing do osób, które zgodziły się nas przyjąć pod swój dach. Obecnie jeden z tych kontaktów przerodził się w dobrą znajomość, dzięki czemu mieliśmy się gdzie zatrzymać w Grodnie.
Na Białoruś nie bardzo da się jechać całkowicie w ciemno. Baza hotelowa jest skromna i stosunkowo droga, na osoby oferujące kwatery tak jak na Ukrainie też nie można liczyć. Na CS oraz HC jest jednak sporo życzliwych osób z Białorusi, którzy na pewno pomogą. -
Bartku, serdeczne dzięki za przychylne potraktowanie mojej relacji z Białorusi.
Odpowiadając na Twoje pytanie - pierwszy wyjazd, rok temu - był bardziej wyprawą w nieznane :) Mieliśmy wypisane miejsca, do których chcemy zajrzeć oraz kilka kontaktów z Coach Surfing do osób, które zgodziły się nas przyjąć pod swój dach. Obecnie jeden z tych kontaktów przerodził się w dobrą znajomość, dzięki czemu mieliśmy się gdzie zatrzymać w Grodnie.
Na Białoruś nie bardzo da się jechać całkowicie w ciemno. Baza hotelowa jest skromna i stosunkowo droga, na osoby oferujące kwatery tak jak na Ukrainie też nie można liczyć. -
Piotrze, serdeczne dzięki za tabuny plusiorów dla Białorusi. Pozdrawiam :)
-
ruch na budowie był zerowy, ale może się gdzieś ukryli
-
Kto wie, może to ich potomkowie łowią z łódek rybki w Niemnie?
-
так точно :)
-
Elewacja i wnętrze są częściowo odnowione, niestety skończyły się fundusze. Wewnątrz niegdyś rzeczywiście był magazyn, obecnie odbywają się tam wystawy, spotkania o tematyce głównie judaistycznej
-
Relacja bardzo zachęca do wyjazdu, lubię takie klimaty. Na zachodniej Ukrainie widziałem jedynie Lwów, Żółkiew i Złoczów - czyli jeszcze mnóstwo przede mną. Pozdrawiam :)
-
faktycznie mało zachęcające