Komentarze użytkownika ye2bnik, strona 107

No to mam dylemat :)
Obdarowywanie jest równie przyjemne jak otrzymywanie, więc najchętniej dozowałbym sobię tę frajdę dzieląc ziółko na cztery kawałki :) Bo właśnie cztery podróże wywarły na mnie ostatnio największe wrażenie - świetna relacja Tomka (kielec) po Bałkanach, które darzę dużym sentymentem; obfitująca w superaśne fotki stworaków przygoda Michała (chelsea) w Afryce; australijska podróż marzenie Silki007...

No i ta czwarta - może nie tak atrakcyjna krajobrazowo i kulturowo, ale niezwykle klimatyczna. Za pokazanie Polski sprzed lat, nie upstrzonej billboardami i neonami, z pustymi jeszcze drogami oraz przypomnienie frajdy z autostopu - Ziółko dla Leszka Michorowskiego! Niech wprowadzi Cię w dobry nastrój :)

Genialna podróż! Przeczytane, teraz będzie systematycznie oglądane i plusowane :) Pozdrawiam

Przyznam, że ja Zakopane od wielu lat omijam, zarówno latem jak i zimą. Właśnie przez te krupówkowe tłumy, drożyznę i tandetę udającą "góralskie pamiątki". Szkoda, że makdonaldyzacja dopadła i stolicę Tatr.

Podlasie zawsze na plus :)

a ja miałem rezerwację na termin dwa tygodnie po pożarze :(

Browar, faja, do tego obwisły wyeksponowany brzuch, a na nogach pewnie sandały i skarpety. Brrr.... Paskudztwo obrzydlistwo.

Bardzo spodobała mi się Twoja relacja. Dobrym pomysłem było podzielenie jej na kilka części. Ponad 6.000 km i 9 krajów w nieco ponad trzy tygodnie oznacza dość żwawe tempo podróży. Moja rodzina by chyba tego nie zdzierżyła :)
Zabrakło mi jedynie podpisów zdjęć, lubię wiedzieć na co patrzę :)
Pozdrawiam i z przyjemnością daję kolejnego plusiora.

te fikające z wody nóżki zamontowane są chyba na jakimś stelażu. Gorzej to pewnie wygląda jak poziom wody jest niższy :)

Ale dlaczego nie weszłaś na górę? :) Mieć taką górkę na wyciągnięcie ręki....

A na górze nie byłaś?