Komentarze użytkownika neiven, strona 16
Przejdź do głównej strony użytkownika neiven
-
-
Mi Konę udało się zakupić w sklepie Pożegnanie z Afryką - w Warszawie, na Sadybie, ale mają również sklep internetowy.
-
Interesujące! Wstyd przyznać, ale nie słyszałam wcześniej o tym parku. Będę się musiała tam wybrać na małą sesję foto... :)
-
Wow! To musi niesamowicie wyglądać.
-
Ja najbardziej chciałabym je zobaczyć pod wodą :)
-
Jakiś czas temu zakupiłam kawę Kona w Polsce, ale również niewiele miała wspólnego z tą pitą na Hawajach...
-
Leszku, dziękuję za pozytywną ocenę mojej relacji z Hawajów oraz wszystkie plusiki do zdjęć i trafne komentarze! Pozdrawiam.
-
Leszku, dziękuję za opinię - jest ona dla mnie istotna tym bardziej, że Twoja relacja zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Odwiedziliście wspaniałe miejsca i bardzo ciekawie je opisałeś. Zazdroszczę Wam zwłaszcza wizyty na Maui i Kaua'i. :)
Podejrzewam, że te mniej popularne wyspy typu Moloka'i albo Lana'i są najbardziej naturalne, ale dla mnie wszystko ma swój urok - nawet "skomercjalizowane" Waikiki. Największe wrażenie na O'ahu zrobiła na mnie właśnie plaża Waimanalo - bezludny, szeroki pas drobnego piasku i niesamowity turkus wody...
Hawaje są na szczycie mojej listy miejsc do odwiedzenia (ponownie), tak więc mam nadzieję, że uda mi się kiedyś przybyć na nie na dłużej - jest tam tyle do zobaczenia, doświadczenia...
-
Niestety udało nam się zobaczyć tylko taki znak, ale wszystko przed nami...
-
Mniej więcej tak. Ta zatoka jest nieopodal tego "gejzera" Halona Blow Hole.
-
Mi Konę udało się zakupić w sklepie Pożegnanie z Afryką - w Warszawie, na Sadybie, ale mają również sklep internetowy.
-
Interesujące! Wstyd przyznać, ale nie słyszałam wcześniej o tym parku. Będę się musiała tam wybrać na małą sesję foto... :)
-
Wow! To musi niesamowicie wyglądać.
-
Ja najbardziej chciałabym je zobaczyć pod wodą :)
-
Jakiś czas temu zakupiłam kawę Kona w Polsce, ale również niewiele miała wspólnego z tą pitą na Hawajach...
-
Leszku, dziękuję za pozytywną ocenę mojej relacji z Hawajów oraz wszystkie plusiki do zdjęć i trafne komentarze! Pozdrawiam.
-
Leszku, dziękuję za opinię - jest ona dla mnie istotna tym bardziej, że Twoja relacja zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Odwiedziliście wspaniałe miejsca i bardzo ciekawie je opisałeś. Zazdroszczę Wam zwłaszcza wizyty na Maui i Kaua'i. :)
Podejrzewam, że te mniej popularne wyspy typu Moloka'i albo Lana'i są najbardziej naturalne, ale dla mnie wszystko ma swój urok - nawet "skomercjalizowane" Waikiki. Największe wrażenie na O'ahu zrobiła na mnie właśnie plaża Waimanalo - bezludny, szeroki pas drobnego piasku i niesamowity turkus wody...
Hawaje są na szczycie mojej listy miejsc do odwiedzenia (ponownie), tak więc mam nadzieję, że uda mi się kiedyś przybyć na nie na dłużej - jest tam tyle do zobaczenia, doświadczenia... -
Niestety udało nam się zobaczyć tylko taki znak, ale wszystko przed nami...
-
Mniej więcej tak. Ta zatoka jest nieopodal tego "gejzera" Halona Blow Hole.
Spodobał mi się bardzo Twój tekst, gdyż skupiasz się na relacjach z ludźmi, na charakterze mieszkańców Gruzji. Super, że mieliście okazję przebywać tyle z "tubylcami" i tylu ciekawych rzeczy się od nich dowiedzieć.
Stylistycznie Twój tekst również przypadł mi do gustu, dlatego też mam nadzieję, że opublikujesz więcej relacji - oby jak najdłuższych :)