Komentarze użytkownika vojtom, strona 3

Przejdź do głównej strony użytkownika vojtom

  1. vojtom
    vojtom (30.05.2010 21:17)
    warto dodać, że na Olszanach spoczął także Jan Palach, który w 1969 roku dokonał samospalenia dla obudzenia sumień "normalizowanej" Czechosłowacji. Co ciekawe, całkiem blisko jego charakterystycznego grobu przeniesiono swego czasu zmumifikowane ciało prezydenta Gottwalda, współtwórcy i realizatora opresyjnego, Czechosłowackiego stalinizmu.
  2. vojtom
    vojtom (30.05.2010 21:09)
    sorry, to nie jest kościół na Malej Stranie! Wychodzimy z ulicy Zeleznej, na wprost ulica Parizska, przed nami Staromestske Namesti. A kościół faktycznie św. Mikołaja.
  3. vojtom
    vojtom (30.05.2010 21:03)
    prawdziwy urok dawnych Czech. Nieodłączne skodiczki. W tamtych czasach było nam, turystom, całkiem dobrze. Prywatnie Czesi byli i są serdeczni. Niestety raczej poza Pragą. Ale też pamiętajmy o wszechobecnej StB. Kto miał z nią kontakt, ten pamięta do dziś!
  4. vojtom
    vojtom (30.05.2010 20:59)
    właśnie! trzy razy W! Prawie wszyscy mówią tylko o Wicie. A Wojciech i Wacław (patron Czech) gorsi?
  5. vojtom
    vojtom (30.05.2010 20:57)
    Pozdrawiam miłośnika Pragi! Od siebie dodam, że do powyższego hasła, w 1968 roku dowcipni Czesi dopisywali ciąg dalszy: "Ze Związkiem Radzieckim na wieczne czasy .... i ani chwili dłużej".
  6. vojtom
    vojtom (09.05.2010 21:13)
    no pięknie. okolice Bieszczad też jak widać ciekawe. O modelach w Myczkowcach nie słyszałem. W lecie zajrzę.
  7. vojtom
    vojtom (27.04.2010 22:43)
    do zobaczenia w Poznaniu. Melduję się o 19.00 w Czerwonym Sombrero. Jestem pod wrażeniem i strony, i plakatu oraz organizacji. Wyrazy uznania dla iwonki55h i Dino.
  8. vojtom
    vojtom (03.04.2010 21:37)
    opowiadanie dobre, choć jakoś tak "pokawałkowane". Brak spójności nie oznacza jednak, że nie przeczytałem z uwagą i zainteresowaniem. Czechy to kraj, który darzę miłością od lat. Ale nie podaruje Ci Hrabala. Nikt poważnie nie twierdzi, że popełnił samobójstwo. To że wypadł ze szpitalnego okna, nie oznacza że chciał to zrobić. Choć oczywiście, są poszlaki i jego własne zapowiedzi samobójczej śmierci. Niektórzy mówią o kolejnej defenestracji... pozdrawiam.
  9. vojtom
    vojtom (04.01.2010 16:24)
    Uważnej slawannce dziękuję za uwagę odnośnie literki "t". poprawiłem
  10. vojtom
    vojtom (20.12.2009 12:17)
    Zgadzam się z Tobą aggie_2010 co do rozmachu, atmosfery i klimatu w Berlinie, czy Wiedniu. Ale cóż, od czegoś trzeba zacząć, po latach kiermaszów pierwszomajowych i siermiężnych świąt, w których jedynym dostępnym dobrem byli ludzie i ich uczucia. Sorry może zbyt patetycznie? Pozdrawiam