Komentarze użytkownika ippolita, strona 16
Przejdź do głównej strony użytkownika ippolita
-
Raczej są przyjaźni, bardzo rozmowni i nawet chętnie razem dają się uwiecznić na zdjęciu, ale nie wszędzie, chyba że sypnie się dolarami.
-
Ceny wywoławcze są raczej wysokie, trzeba się targować. Ale można kupić coś fajnego za bardzo niedużą cenę. Wysokie ceny trudniej zbić przy stanowiskach archeologicznych, tam handlarze są nieugięci.
-
Trzeba przyznać, że Cortes był śmiałym podróżnikiem, ale czy musiał być aż tak bezwzględny.
-
Zapisać nie tylko na kartach sd ale w pamięci przede wszystkim.
-
Adaola, ja zdecydowanie wolę ciekawostki niż osobiste wrażenia.
-
Adaola, właśnie tak.
-
Tak właśnie wynika z odkrytych wykopalisk.
-
To jedno z wejść na wierzchołek piramidy, na której stoi chrześcijański kościół Nuestra Senora de los Remedios. Widok z każdej strony jest fajny :-).
-
Fizyczny i psychiczny relaks na maksa; życzę każdej kobiecie, chociaż chwileczkę pobyć w takim miejscu.
-
Też miałam takie pragnienia, zobaczyć i zamoczyć stopy w największych na naszej kuli ziemskiej zbiornikach wody :-). Wody Atlantyku zobaczyłam i zamoczyłam w nich stopy w Casablance a Pacyfik w Acapulco. Niby nic wielkiego ale jakoś tak sprawia radość.
Adaola życzę spełnienia tego i wielu innych podróżniczych marzeń.
-
Raczej są przyjaźni, bardzo rozmowni i nawet chętnie razem dają się uwiecznić na zdjęciu, ale nie wszędzie, chyba że sypnie się dolarami.
-
Ceny wywoławcze są raczej wysokie, trzeba się targować. Ale można kupić coś fajnego za bardzo niedużą cenę. Wysokie ceny trudniej zbić przy stanowiskach archeologicznych, tam handlarze są nieugięci.
-
Trzeba przyznać, że Cortes był śmiałym podróżnikiem, ale czy musiał być aż tak bezwzględny.
-
Zapisać nie tylko na kartach sd ale w pamięci przede wszystkim.
-
Adaola, ja zdecydowanie wolę ciekawostki niż osobiste wrażenia.
-
Adaola, właśnie tak.
-
Tak właśnie wynika z odkrytych wykopalisk.
-
To jedno z wejść na wierzchołek piramidy, na której stoi chrześcijański kościół Nuestra Senora de los Remedios. Widok z każdej strony jest fajny :-).
-
Fizyczny i psychiczny relaks na maksa; życzę każdej kobiecie, chociaż chwileczkę pobyć w takim miejscu.
-
Też miałam takie pragnienia, zobaczyć i zamoczyć stopy w największych na naszej kuli ziemskiej zbiornikach wody :-). Wody Atlantyku zobaczyłam i zamoczyłam w nich stopy w Casablance a Pacyfik w Acapulco. Niby nic wielkiego ale jakoś tak sprawia radość.
Adaola życzę spełnienia tego i wielu innych podróżniczych marzeń.