Komentarze użytkownika sagnes80, strona 92
Przejdź do głównej strony użytkownika sagnes80
-
aż się cieplej zrobiło :) dzięki za przesłanie tej odrobiny słońca i udanego wypoczynku!
-
Dzięki za odwiedziny :)
miłego klikania, ja znikam zakuwać hiszpańskie słówka :)
-
to ja poczekam na ciąg dalszy, bo lubię azjatyckie klimaty :)
-
dziękuję za plusa na Angkor :)
-
dziękuję za odwiedziny!
-
Leszku dziękuję za wędrówkę po Nepalu :) za morze plusików i komentarzy :)
aż zatęskniłam za tymi miejscami :)
pozdrawiam!
-
super start na Kolumberze Aniu:)
wróciły wspomnienia:)
już nie mogę się doczekać Twoich kolejnych hiszpańskich opowieści:)
-
świetny stół na drinki :)
-
Witaj Aniu :) baaaaaaardzo się cieszę, że dołączyłaś do naszego grona :) widzę, że ciepłe powitanie ze strony "starych" kolumberowiczów już było :) panowie zawsze na posterunku :)
ja odliczam dni do kwietnia w słonecznej Sewilli :)
-
super wyprawa:) południe Maroka jest piękne, bardzo mi się podobało. zazdroszczę wejścia na Jebel Toubkal. niestety byłam pod koniec listopada i pogoda już nie sprzyjała wejściu na szczyt, ale może jeszcze kiedyś się uda :) pozdrawiam
-
aż się cieplej zrobiło :) dzięki za przesłanie tej odrobiny słońca i udanego wypoczynku!
-
Dzięki za odwiedziny :)
miłego klikania, ja znikam zakuwać hiszpańskie słówka :) -
to ja poczekam na ciąg dalszy, bo lubię azjatyckie klimaty :)
-
dziękuję za plusa na Angkor :)
-
dziękuję za odwiedziny!
-
Leszku dziękuję za wędrówkę po Nepalu :) za morze plusików i komentarzy :)
aż zatęskniłam za tymi miejscami :)
pozdrawiam! -
super start na Kolumberze Aniu:)
wróciły wspomnienia:)
już nie mogę się doczekać Twoich kolejnych hiszpańskich opowieści:) -
świetny stół na drinki :)
-
Witaj Aniu :) baaaaaaardzo się cieszę, że dołączyłaś do naszego grona :) widzę, że ciepłe powitanie ze strony "starych" kolumberowiczów już było :) panowie zawsze na posterunku :)
ja odliczam dni do kwietnia w słonecznej Sewilli :) -
super wyprawa:) południe Maroka jest piękne, bardzo mi się podobało. zazdroszczę wejścia na Jebel Toubkal. niestety byłam pod koniec listopada i pogoda już nie sprzyjała wejściu na szczyt, ale może jeszcze kiedyś się uda :) pozdrawiam