Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 64
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Owszem. Zresztą, jest to dość częsty element portugalskich miast...
-
I jednego i drugiego.:)
-
Jolu, miło mi, że odwiedziłaś moja archiwalną galerię z Aten. W zeszłym roku spędziliśmy wakacje w Grecji i odwiedziliśmy kilka fajnych miejsc - Meteory, Ioanninę, Prevezę, Olimpię, Pylos, Mykeny, Epidauros, Nauplion, Messenę i inne. Na zakonczenie podróży - także i Ateny. Jak będzie to mozliwe (bo wcześniej Kolumber nie "przyjmował" nowych galerii), to spróbuję wrzucić fotki z tej podróży. Grecja jest wspaniała pod każdym względem - zabytki, ludzie, klimat, kuchnia (choć dla mnie numerem 1 jest jednak kuchnia włoska). Pozdrawiam. :)
-
Otóż to...:))
-
Dziękuję, Sławku, że mogłem Cię gościć na moich stronach z Targu Mures, Lubeki i Sewilli. Pozdrawiam. :)
-
Dziękuję, Jolu, że wpadłaś na moją stronkę z podróży do Targu Mures. Pozdrawiam. :)
-
Chyba przekazywał je ustnie, bo nie słyszałem o jego pisemnych relacjach...
-
Oj tak... :)
-
Tradycja! - jak rzekłby Tewje ze "Skrzypka na dachu".
-
Kiedyś też takie robiłem (no, nie tak duże), ale też już nie pamiętam jak...
-
Owszem. Zresztą, jest to dość częsty element portugalskich miast...
-
I jednego i drugiego.:)
-
Jolu, miło mi, że odwiedziłaś moja archiwalną galerię z Aten. W zeszłym roku spędziliśmy wakacje w Grecji i odwiedziliśmy kilka fajnych miejsc - Meteory, Ioanninę, Prevezę, Olimpię, Pylos, Mykeny, Epidauros, Nauplion, Messenę i inne. Na zakonczenie podróży - także i Ateny. Jak będzie to mozliwe (bo wcześniej Kolumber nie "przyjmował" nowych galerii), to spróbuję wrzucić fotki z tej podróży. Grecja jest wspaniała pod każdym względem - zabytki, ludzie, klimat, kuchnia (choć dla mnie numerem 1 jest jednak kuchnia włoska). Pozdrawiam. :)
-
Otóż to...:))
-
Dziękuję, Sławku, że mogłem Cię gościć na moich stronach z Targu Mures, Lubeki i Sewilli. Pozdrawiam. :)
-
Dziękuję, Jolu, że wpadłaś na moją stronkę z podróży do Targu Mures. Pozdrawiam. :)
-
Chyba przekazywał je ustnie, bo nie słyszałem o jego pisemnych relacjach...
-
Oj tak... :)
-
Tradycja! - jak rzekłby Tewje ze "Skrzypka na dachu".
-
Kiedyś też takie robiłem (no, nie tak duże), ale też już nie pamiętam jak...