Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 157
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Dosłownie i w przenośni...
-
Dzięki za Santiago de Compostela i Bom Jesus do Monte. Pozdrowienia. :)
-
No właśnie...
-
Ja też byłem tam kilka lat temu (w 2009 roku), ale wydaje mi się, że jest to ten właśnie parking...
-
Czyli to inna osoba, bo ja myślałem o najbardziej znanym, czyli pierwszym z poniższej listy świętych o tym imieniu (co ciekawe, wszyscy byli niemal rówieśnikami):
Święty Dionizy (zm. 250–258) - pierwszy biskup Paryża, męczennik, patron Francji;
Święty Dionizy Wielki lub Dionizy z Aleksandrii (ok. 190 -264/265) - teolog, biskup;
Święty Dionizy (? - 268) - papież.
Myślę, że ten Dionizy z Zaynthos jest mniej znany u nas, gdyż jest świętym Kościoła Prawosławnego.
-
Dokładnie tak...
-
Dzięki, że odwiedziłej moje azulejos. Pozdrowienia. :)
-
Gosiu, bardzo mi miło, że moje portugalskie kafelki przypadły Ci do gustu. Pozdrawiam. :)
-
Dawniej, gdy żyli moi dziadkowie bardzo często bywałem w Katowicach, gdyż mieszkali oni w niedalekim Sosnowcu (choć to już nie Śląsk), potem zdarzało mi się bywać na Śląsku, ale z regul były to krótkie wyjazdy służbowe do HNM Szopienice, WM Dziedzice i IMN w Gliwicach. Muszę się kiedyś wybrać, by przypomnieć sobie tamte lata. Pozdrawiam. :)
-
Nie inaczej...
-
Dosłownie i w przenośni...
-
Dzięki za Santiago de Compostela i Bom Jesus do Monte. Pozdrowienia. :)
-
No właśnie...
-
Ja też byłem tam kilka lat temu (w 2009 roku), ale wydaje mi się, że jest to ten właśnie parking...
-
Czyli to inna osoba, bo ja myślałem o najbardziej znanym, czyli pierwszym z poniższej listy świętych o tym imieniu (co ciekawe, wszyscy byli niemal rówieśnikami):
Święty Dionizy (zm. 250–258) - pierwszy biskup Paryża, męczennik, patron Francji;
Święty Dionizy Wielki lub Dionizy z Aleksandrii (ok. 190 -264/265) - teolog, biskup;
Święty Dionizy (? - 268) - papież.
Myślę, że ten Dionizy z Zaynthos jest mniej znany u nas, gdyż jest świętym Kościoła Prawosławnego. -
Dokładnie tak...
-
Dzięki, że odwiedziłej moje azulejos. Pozdrowienia. :)
-
Gosiu, bardzo mi miło, że moje portugalskie kafelki przypadły Ci do gustu. Pozdrawiam. :)
-
Dawniej, gdy żyli moi dziadkowie bardzo często bywałem w Katowicach, gdyż mieszkali oni w niedalekim Sosnowcu (choć to już nie Śląsk), potem zdarzało mi się bywać na Śląsku, ale z regul były to krótkie wyjazdy służbowe do HNM Szopienice, WM Dziedzice i IMN w Gliwicach. Muszę się kiedyś wybrać, by przypomnieć sobie tamte lata. Pozdrawiam. :)
-
Nie inaczej...