Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1467
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Jezioro Łabędzie...
-
Foczka-uroczka
-
Piękna scenka rodzinna...
-
A propos humoru angielskiego;
Mąż czyta poranną gazetę a jego małżonka wchodzi wzburzona do pokoju i wywiązuje się taki dialog:
- John, do you know, that this Betty we met at last party at Spencers will have a child?
- Don't worry, darling. That's her problem...
- But she told it would be your child!
- Be quiet, darling. Don't worry. That's my problem...
- But I am still your wife!!
- Sorry, darling, but this is your problem.
-
Serenada dla ukochanej...?
-
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie Helsinek i pusiki. Pozdrawiam.
-
Dzięki za plusa za podróż do Helsinek. Pozdrawiam.
-
"A w maju
Zwykłem jeździć, szanowni panowie,
Na przedniej platformie tramwaju!
Miasto na wskroś mnie przeszywa!
Co się tam dzieje w mej głowie:
Pędy, zapędy, ognie, ogniwa,
Wesoło w czubie i w piętach,
A najweselej na skrętach!
Na skrętach - koliście
Zagarniam zachwytem ramienia,
A drzewa w porywie natchnienia
Szaleją wiosenną wonią,
Z radości pęka pąkowie,
Ulice na alarm dzwonią,
Maju, maju! - -
Tak to jadę na przedniej platformie tramwaju,
Wielce szanowni panowie!... "
(Julian Tuwim)
-
Augustowskie "białe noce"...
-
Tyle plusików na zdjęcie Matki Boskiej zrobione przez Belzebuba....
-
Jezioro Łabędzie...
-
Foczka-uroczka
-
Piękna scenka rodzinna...
-
A propos humoru angielskiego;
Mąż czyta poranną gazetę a jego małżonka wchodzi wzburzona do pokoju i wywiązuje się taki dialog:
- John, do you know, that this Betty we met at last party at Spencers will have a child?
- Don't worry, darling. That's her problem...
- But she told it would be your child!
- Be quiet, darling. Don't worry. That's my problem...
- But I am still your wife!!
- Sorry, darling, but this is your problem.
-
Serenada dla ukochanej...?
-
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie Helsinek i pusiki. Pozdrawiam.
-
Dzięki za plusa za podróż do Helsinek. Pozdrawiam.
-
"A w maju
Zwykłem jeździć, szanowni panowie,
Na przedniej platformie tramwaju!
Miasto na wskroś mnie przeszywa!
Co się tam dzieje w mej głowie:
Pędy, zapędy, ognie, ogniwa,
Wesoło w czubie i w piętach,
A najweselej na skrętach!
Na skrętach - koliście
Zagarniam zachwytem ramienia,
A drzewa w porywie natchnienia
Szaleją wiosenną wonią,
Z radości pęka pąkowie,
Ulice na alarm dzwonią,
Maju, maju! - -
Tak to jadę na przedniej platformie tramwaju,
Wielce szanowni panowie!... "
(Julian Tuwim)
-
Augustowskie "białe noce"...
-
Tyle plusików na zdjęcie Matki Boskiej zrobione przez Belzebuba....