Komentarze użytkownika kanguria, strona 28
Przejdź do głównej strony użytkownika kanguria
-
A te czerwone zwłoki na pierwszym planie to co?
-
I ja czekam, bo tam mnie nie ciągnie, a wydaje się, że warto :)
-
Zawsze brzmi mi w uszach trochę inna wersja tej szanty: "...skończył się LILIOWCÓW czas...", ot, zboczenie zawodowe ;)
-
Dzięki wielkie :)
-
Tak, kruków tam sporo i wraz z mgłą robią niesamowite wrażenie, trochę jak z horroru. Cisza, nic nie widać, a one bezszelestnie prawie nad głową...
-
Tak, dino, ja chyba też mogłabym... Klimat w porządku, nie za gorąco, nie za zimno, do morza blisko, ludzie mili, weseli, żyć nie umierać... Tylko ten uskok San Andreas...
-
Zdjęcie robione szerokim obiektywem, masz Ty pojęcie, jak się napracowałam, żeby ulica była, tak jak była, pod kątem 45 stopni, framugi okien w miarę pionowo, a biały gzyms w miarę poziomo? uff, koszmar fotografa... i moich łydek ;)
-
A i tak co jakiś czas brucelloza ich dopada i mrą jak muchy, szczególnie młode :(
-
Memento mori
-
Uprzedziłeś mnie, bo już mam prawie przygotowaną podróż do Yellowstone, ale nie miałam czasu na ostatnie szlify :)
Świetnie opisana, a za zdjęcia zaraz się zabiorę :)
-
A te czerwone zwłoki na pierwszym planie to co?
-
I ja czekam, bo tam mnie nie ciągnie, a wydaje się, że warto :)
-
Zawsze brzmi mi w uszach trochę inna wersja tej szanty: "...skończył się LILIOWCÓW czas...", ot, zboczenie zawodowe ;)
-
Dzięki wielkie :)
-
Tak, kruków tam sporo i wraz z mgłą robią niesamowite wrażenie, trochę jak z horroru. Cisza, nic nie widać, a one bezszelestnie prawie nad głową...
-
Tak, dino, ja chyba też mogłabym... Klimat w porządku, nie za gorąco, nie za zimno, do morza blisko, ludzie mili, weseli, żyć nie umierać... Tylko ten uskok San Andreas...
-
Zdjęcie robione szerokim obiektywem, masz Ty pojęcie, jak się napracowałam, żeby ulica była, tak jak była, pod kątem 45 stopni, framugi okien w miarę pionowo, a biały gzyms w miarę poziomo? uff, koszmar fotografa... i moich łydek ;)
-
A i tak co jakiś czas brucelloza ich dopada i mrą jak muchy, szczególnie młode :(
-
Memento mori
-
Uprzedziłeś mnie, bo już mam prawie przygotowaną podróż do Yellowstone, ale nie miałam czasu na ostatnie szlify :)
Świetnie opisana, a za zdjęcia zaraz się zabiorę :)