Komentarze użytkownika 2_koty, strona 147
Przejdź do głównej strony użytkownika 2_koty
-
piękne....
-
czy te kwiaty pachną?
-
Dzięki :-)
-
toś chyba Piotrku humanista ;)
-
jakoś kiedyś sobie ubzdurałam, że po kondycji psów widać czy dobrzy ludzie tam mieszkają... pasuje mi do Twojego opisu
-
a ja (chyba) wiem co to i wystarczy mi nazwa miejsca, gdzie je znajdę :-)
-
Dzięki :-)
-
Widzę, że ciekawie rozwinęła się dyskusja nad Birmą, tudzież Myanmarem. Mnie osobiście bardziej podoba się już samo brzmienie oryginalnej nazwy :-)
Też się czasem zastanawiałam, czy powinno się jeździć do takich miejsc (podobne dylematy można mieć np. przy Tybecie) i znalazłam kiedyś relację, w które ktoś opisywał jak podróżować nie dając zbytnio zarabiać juncie. Ci ludzie rzeczywiście potrzebują i chcą kontaktu ze światem zewnętrznym. Im więcej turystów, tym trudniej będzie ukrywać zbrodnie. Nawet takie "niszowe" filmy jak "John Rambo" ;-) pomagają zwrócić uwagę na to co się tam dzieje..
Zabieram się An Ko za Burma VJ :-)
-
Zdjęcie niezłe, a z podpisem to już całkiem... aż mi zapachniało starym drewnem i bezchmurną nocą... :-)
-
Wielkie dzięki Michale! :-)
-
piękne....
-
czy te kwiaty pachną?
-
Dzięki :-)
-
toś chyba Piotrku humanista ;)
-
jakoś kiedyś sobie ubzdurałam, że po kondycji psów widać czy dobrzy ludzie tam mieszkają... pasuje mi do Twojego opisu
-
a ja (chyba) wiem co to i wystarczy mi nazwa miejsca, gdzie je znajdę :-)
-
Dzięki :-)
-
Widzę, że ciekawie rozwinęła się dyskusja nad Birmą, tudzież Myanmarem. Mnie osobiście bardziej podoba się już samo brzmienie oryginalnej nazwy :-)
Też się czasem zastanawiałam, czy powinno się jeździć do takich miejsc (podobne dylematy można mieć np. przy Tybecie) i znalazłam kiedyś relację, w które ktoś opisywał jak podróżować nie dając zbytnio zarabiać juncie. Ci ludzie rzeczywiście potrzebują i chcą kontaktu ze światem zewnętrznym. Im więcej turystów, tym trudniej będzie ukrywać zbrodnie. Nawet takie "niszowe" filmy jak "John Rambo" ;-) pomagają zwrócić uwagę na to co się tam dzieje..
Zabieram się An Ko za Burma VJ :-) -
Zdjęcie niezłe, a z podpisem to już całkiem... aż mi zapachniało starym drewnem i bezchmurną nocą... :-)
-
Wielkie dzięki Michale! :-)