Komentarze użytkownika 2_koty, strona 116
Przejdź do głównej strony użytkownika 2_koty
-
hmm też czasem mam wrażenie, że tu grasuje jakiś interkolumberowy potwór...
-
oj Rebelko... co Ci tam po głowie chodzi ;-)
-
stolik, kredens, piec, pryko.... chatkowy standard. Z boku były bardziej okazałe domy z szerszym frontem i kilkoma oknami
-
ciekawe czy zimą przed zatankowaniem trzeba sobie dystrybutory odkopać?
-
to dodam trochę dramaturgii - to było na ostatni stopień kilkunastometrowych, kompletnie oblodzonych schodów. Jacyś turyści patrzeli się na nas jak na samobójców, a my próbowaliśmy nie spaść ze śmiechu, bo dostaliśmy głupawki :-)
-
na południu było w okolicach zera (między -3 a +5); na północy temperatura spadła poniżej -10;
-
w dodatku mieszanka alg i krzemionki genialnie wygładza skórę :-)
-
Ja polecam "islandzką bryzę". Nie tylko wzorowo stawia czuba, ale i włos zagęszcza.
-
wyjęłaś mi to z... klawiatury :-)
-
wzdłuż fiordów, w stronę zachodzącego słońca :-)
-
hmm też czasem mam wrażenie, że tu grasuje jakiś interkolumberowy potwór...
-
oj Rebelko... co Ci tam po głowie chodzi ;-)
-
stolik, kredens, piec, pryko.... chatkowy standard. Z boku były bardziej okazałe domy z szerszym frontem i kilkoma oknami
-
ciekawe czy zimą przed zatankowaniem trzeba sobie dystrybutory odkopać?
-
to dodam trochę dramaturgii - to było na ostatni stopień kilkunastometrowych, kompletnie oblodzonych schodów. Jacyś turyści patrzeli się na nas jak na samobójców, a my próbowaliśmy nie spaść ze śmiechu, bo dostaliśmy głupawki :-)
-
na południu było w okolicach zera (między -3 a +5); na północy temperatura spadła poniżej -10;
-
w dodatku mieszanka alg i krzemionki genialnie wygładza skórę :-)
-
Ja polecam "islandzką bryzę". Nie tylko wzorowo stawia czuba, ale i włos zagęszcza.
-
wyjęłaś mi to z... klawiatury :-)
-
wzdłuż fiordów, w stronę zachodzącego słońca :-)