Komentarze użytkownika calleh, strona 10

Przejdź do głównej strony użytkownika calleh

  1. calleh
    calleh (23.05.2012 20:30)
    ojoj, nie tak dawno byłem zaskoczone gdy na ambonie pojawił się z kazaniem inny ksiądz, a najdłużej to chyba skrobali się po ambonowych schodkach księża u NMP w Łodzi , do póxnych lat 80 XXw. :))
  2. calleh
    calleh (23.05.2012 20:24)
    widzę, że Aleksandrów znany już był :))
    pozdrawiam
  3. calleh
    calleh (22.05.2012 22:54)
    niesamowita ilość niesamowitych miejsc w jeden dzień, nie dałbym rady :))
    Szczególnie bliski mi Czerwińsk i tamtejszy klasztor, który okazję miałem zwiedzić dzięki łódzkim salezjanom. Ilość innych wtedy zajęć pozwoliła jedynie na pobieżne poznanie miejsca. Poza tym jako, że nie była to ekskursa z cyklu "na kole" to i powtórkę zrobić muszę kiedyś, tym bardziej zachęcony Twoim opisem :)
  4. calleh
    calleh (22.05.2012 22:40)
    i całe szczęście, że dwór znalazł opiekuna
  5. calleh
    calleh (22.05.2012 22:38)
    trzymanie kciuków już wspomniane - pozostaje więc kibicować, szkoda by taki obiekt pustką oczy straszył
  6. calleh
    calleh (16.05.2012 23:22)
    Witam, dzięki za wizytę w "moim" wiączyńskim lesie
    pozdrawiam :)
  7. calleh
    calleh (16.05.2012 23:20)
    ładnie, spokojnie i radośnie - taki miasta obraz miasta ze zdjęć przenika
    ciekawe czy dawnych właścicieli z obecnymi Wedlami łączy tylko nazwisko czy to ich "korzenie", tak czy siak, widać że samo czekoladowe skojarzenie wpływa na słodkie obrazki miasteczka ;))
    pozdrawiam
  8. calleh
    calleh (16.05.2012 23:14)
    widać, że wycieczka radosna i spokojna była, i takież miasto ze zdjęć "wygląda", ciekawe, czy dawni właściciele, Wedle, do dziś mają wpływ na ten "słodki" obraz (i ciekawe czy to tylko wspólne nazwisko, czy też korzenie czekoladowych właścicieli) :))
  9. calleh
    calleh (15.05.2012 12:45)
    nie wiem gdzie odpowiadać na pytania zadane na moim profilu? :)
    tak, ta krótka, wiączyńska wycieczka była samotna, trochę by odreagować się po osobistych przeżyciach ostatniego miesiąca, młodociane jednak mniej udanie czasem gospodarują :)

    wracając do baloników, nijak nie udaje mi się przestawić, poza tym Kolumber otwiera się okrutnie długo - tylko mi? i nie wiem czemu powiadomienia mi szwankują okrutnie?
  10. calleh
    calleh (13.05.2012 21:18)
    Sulejów znany i warty odwiedzin nie jeden raz, Groty zaś jakoś mi "uciekały" dotąd z drogi, a sporo się o nich naczytałem i następnym razem ... :))

    jeśli zaś chodzi o baloniki to i mnie trudność sprawiły, za to ilość km ładnie wygląda :))