Komentarze użytkownika g_firlit, strona 64

Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit

  1. g_firlit
    g_firlit (17.05.2014 8:18)
    Dzięki Żaneto za odpowiedź. To świetna wiadomość, bo można zaoszczędzić ładnych kilka stów. Po Twoich zdjęciach widać, że nic jej nie brakuje - ostrość, kontrast, kolory... Dużego otworu nie potrzebuję, pewnie i tak będę ją przymykał co najmniej do f/8-11 - większa głębia ostrości, lepsza ostrość obiektywu na tej przysłonie.
  2. g_firlit
    g_firlit (16.05.2014 20:52)
    coś innego kombinuje, wisi głową w dół...
  3. g_firlit
    g_firlit (16.05.2014 7:04)
    Żaneto, jeśli mogę podpytać? Która to Sigma? Ta ze światłem f/3.5 czy ta starsza f/4.5-5.6? Miałaś okazję oba obiektywy porównać?
  4. g_firlit
    g_firlit (15.05.2014 8:14)
    To była uczta dla oczu i ducha. Dzięki :)
    Od dłuższego czasu planuję coś w zakresie 10-16 mm dla DSLR. Dzięki Twoim zdjęciom decyzja zapadła, teraz to jest mój priorytet.
    Piękne światło na każdym zdjęciu przez co czasami banalny motyw staje się arcyciekawy. Gratulacje!
  5. g_firlit
    g_firlit (15.05.2014 8:08)
    Mi też się bardzo podoba kadr i sceneria, tylko ten fiolecik u góry budzi mój lekki niepokój ... ;)
  6. g_firlit
    g_firlit (15.05.2014 8:06)
    Ekstra!
  7. g_firlit
    g_firlit (07.05.2014 12:11)
    Coś mało gołębi...
  8. g_firlit
    g_firlit (07.05.2014 12:10)
    Prawie jak we Wrocławiu w '97, tylko wtedy pływało się na drzwiach ;)
  9. g_firlit
    g_firlit (29.04.2014 6:46)
    Z wielką przyjemnością powspominałem sobie oglądając Twoje zdjęcia.
    Dawno temu zatrzymałem się na kilka dni na campingu 'Danica' w Bohinjskiej Bistricy, pięknie położonym w zakolu rzeki. To było moje pierwsze spotkanie ze Słowenią i Alpami. Od tamtej pory wracałem kilkukrotnie w różne zakątki Słowenii. Piran to moim zdaniem również najlepszy wybór na słoweńskim wybrzeżu.
  10. g_firlit
    g_firlit (25.04.2014 12:47)
    W latach 90-tych dostałem album pt. "Ostatnie dzikie miejsca w Europie". Od tamtej pory kołacze mi coś z tyłu głowy i przypomina - Snowdonia! Dzięki Twoim zdjęciom i temu, że Twoja wyprawa została "odświeżona" delikatne kołatanie przerodziło się w natarczywy łomot ;)
    Dzięki.