Komentarze użytkownika g_firlit, strona 18

Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit

  1. g_firlit
    g_firlit (24.09.2017 19:19)
    Coś w tym jest, że można podziwiać surowe, skalne krajobrazy, a jednak do zielonego człowieka ciągnie, jak do ognia wieczorem...
  2. g_firlit
    g_firlit (24.09.2017 19:15)
    a nawet zaprzyjażnić ;)
  3. g_firlit
    g_firlit (24.09.2017 19:14)
    ... a jak się dobrze rozejrzeć, to i czterotysięczniki można dojrzeć.
  4. g_firlit
    g_firlit (24.09.2017 19:12)
    Tak, chociaż prawdziwe wyzwania czekają od północnej, szwajcarskiej strony.
  5. g_firlit
    g_firlit (24.09.2017 19:11)
    Święte słowa Piotrze! Przynajmniej ja mam tak, że po wielogodzinnej wędrówce, na widok schroniska, mój mózg odcina cały prąd ;)
  6. g_firlit
    g_firlit (18.09.2017 9:02)
    Zaglądałem do środka - można się umościć, w pobliżu była woda, wszystko co potrzeba. Gdyby dzień dobiegał końca, pewnie zdecydowałbym się na biwak w tak fantastycznym "resorcie"... ;)
  7. g_firlit
    g_firlit (18.09.2017 9:00)
    Raczej inna mentalność. Najważniejsze żeby usiąść razem do smacznej kolacji, pośmiać się, popić rosso...
  8. g_firlit
    g_firlit (18.09.2017 8:55)
    Na pociągi we Włoszech można liczyć, do autobusów mam mniejsze zaufanie
  9. g_firlit
    g_firlit (25.03.2017 21:01)
    Piotrze, aparatu nie zalało, wspomnienia pozostały - zarówno te w korze mózgu jak i na matrycy CMOS...
    Najbardziej musiałem uważać, żeby mi wiatr tego aparatu z rąk nie wyrwał...
    Deklaruję, że swoją przygodę również opiszę.
  10. g_firlit
    g_firlit (25.03.2017 20:10)
    Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem Twoją relację (a czyta się z wielką przyjemnością).
    Muszę się zmobilizować i opisać swoje wrażenia z krótkiego pobytu na Malcie, ja trafiłem na szalejący sztorm - trzeba mieć szczęście. Ale dzięki moim krótkim odwiedzinom, ale przede wszystkim dzięki Twojej relacji wiem, że należałoby pomyśleć o powrocie na tą wyspę.
    Do zdjęć jeszcze wrócę...