Komentarze użytkownika mj1945, strona 360
Przejdź do głównej strony użytkownika mj1945
-
Dziękuję za spacer po zimowym Koszalinie , liczne plusy i komentarze.
-
Dziękuje za zimowe plusy.
-
inny świat "rzut beretem" od stolicy
-
plusa nie daje,bo nie ma tu nikogo z podróżników
-
super fota
-
dziękuję za zimowe plusy
-
Witaj,
ciekawy temat poruszyłeś.
Myślę, że występuje u każdego z nas ,syndrom "rodzica". Szkoda każdego zdjęcia.
Rozsądek nakazuje, zrobić pierwszą selekcję.Trzeba ją zrobić. Wiedząc ,że każdy oglądający premiuje inną fotografię,zostawiamy im decyzję ,co uznają ,za dobra fotografię.
W sesji z Jamna bardzo zaintrygowały mnie graficzne elementy pomostów i zmieniających się sytuacji. Pozornie nic się nie zmienia ,ale raz są ludzie ,później z psem,aż w końcu pojawia się bojer ,człowiek w czerwonej kurtce, co całkowicie zmienia kolorystykę zdjęcia,a w międzyczasie całkiem zmienia się światło,bo zmieniają się chmury.I można to zróżnicować przez kadrowanie.
Emocjonalnie jesteśmy związani z tą chwilą i nie zawsze, jest ona czytelna ,dla postronnego obserwatora.
U mnie występuje jeszcze syndrom "reportera".Dziś zrobiłem,dziś prezentuję. Nie zawsze się to udaje,zwłaszcza przy dalszych wyprawach.
Każdy kto stawia przy moim zdjęciu plusa ,jest moim edytorem. I to jest najmilsze. Komentarze również !
-
dziękuję zimowe plusy
-
nawet w deszczowy dzień, można zrobić ciekawe fotografie
-
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i obfitość plusów.Sopelki "potraktowałem" teleobiektywem.
-
Dziękuję za spacer po zimowym Koszalinie , liczne plusy i komentarze.
-
Dziękuje za zimowe plusy.
-
inny świat "rzut beretem" od stolicy
-
plusa nie daje,bo nie ma tu nikogo z podróżników
-
super fota
-
dziękuję za zimowe plusy
-
Witaj,
ciekawy temat poruszyłeś.
Myślę, że występuje u każdego z nas ,syndrom "rodzica". Szkoda każdego zdjęcia.
Rozsądek nakazuje, zrobić pierwszą selekcję.Trzeba ją zrobić. Wiedząc ,że każdy oglądający premiuje inną fotografię,zostawiamy im decyzję ,co uznają ,za dobra fotografię.
W sesji z Jamna bardzo zaintrygowały mnie graficzne elementy pomostów i zmieniających się sytuacji. Pozornie nic się nie zmienia ,ale raz są ludzie ,później z psem,aż w końcu pojawia się bojer ,człowiek w czerwonej kurtce, co całkowicie zmienia kolorystykę zdjęcia,a w międzyczasie całkiem zmienia się światło,bo zmieniają się chmury.I można to zróżnicować przez kadrowanie.
Emocjonalnie jesteśmy związani z tą chwilą i nie zawsze, jest ona czytelna ,dla postronnego obserwatora.
U mnie występuje jeszcze syndrom "reportera".Dziś zrobiłem,dziś prezentuję. Nie zawsze się to udaje,zwłaszcza przy dalszych wyprawach.
Każdy kto stawia przy moim zdjęciu plusa ,jest moim edytorem. I to jest najmilsze. Komentarze również !
-
dziękuję zimowe plusy
-
nawet w deszczowy dzień, można zrobić ciekawe fotografie
-
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i obfitość plusów.Sopelki "potraktowałem" teleobiektywem.