Komentarze użytkownika mj1945, strona 203
Przejdź do głównej strony użytkownika mj1945
-
a spanie na sianie-w stodole
-
i zapach słomy
-
Z wielkim zainteresowaniem przeglądam Twoje spacerki po Łodzi,bo jest to jedyne miasto w naszym kraju, w którym nie byłem. Nie wiem jak to się stało,zwłaszcza że byłem zatwardziałym autostopowiczem ,w czasach jego rozkwitu.
Marka Janiaka znam z jego twórczości w grupie Łódź Kaliska,a jego osiągnięcia architektoniczne w mieście Łodzi,nie.Może coś tu zaprezentujesz,a może przegapiłem.
-
heh,miałem taką sytuację w Dolinie Królów,błysnąłem fleszem,strażnik z pianą na ustach biegał i szukał fotografa,na szczęście miałem Laicę II mini,schowałem do kieszeni
-
byłem tu kilka godzin,do wieczornego pokazu trochę czasu zabrakło-szkoda
-
z białymi kolcami nie widziałem,są też całe białe
-
dzięki za cd.berlińskich plusów
wykusz faktycznie wygląda jak wieżyczka strzelnicza
-
Dzięki za plusy dla zdjęć z krainy w kratę i plusa za całość.
Z moich dociekań wynika, że jest to jedyna wioska,w tak zachowanym stanie,w kraju.
Leży "na zadupiu" ,tak też wielu ludziom, po sezonie,nie chce się tam jechać. Tylko dla pasjonatów.
A mieszkańcy ,nie są szczęśliwi z letniego najazdu turystów. Pewnie czują się trochę jak zwierzaki w ZOO.
Na własnej skórze odczułem, jak bardzo byłem tam nie mile widziany-przez jednego z gospodarzy.Komentarza nie przytoczę.Ale rozumiem jego rozgoryczenie.
-
tylko wpychanie słomy do sieczkarni, zawsze przyprawiało mnie o dreszcze
-
ten pewnie jest ulubieńcem, "misiek"
latem są prowadzone zajęcia rehabilitacji dzieci niepełnosprawnych
-
a spanie na sianie-w stodole
-
i zapach słomy
-
Z wielkim zainteresowaniem przeglądam Twoje spacerki po Łodzi,bo jest to jedyne miasto w naszym kraju, w którym nie byłem. Nie wiem jak to się stało,zwłaszcza że byłem zatwardziałym autostopowiczem ,w czasach jego rozkwitu.
Marka Janiaka znam z jego twórczości w grupie Łódź Kaliska,a jego osiągnięcia architektoniczne w mieście Łodzi,nie.Może coś tu zaprezentujesz,a może przegapiłem. -
heh,miałem taką sytuację w Dolinie Królów,błysnąłem fleszem,strażnik z pianą na ustach biegał i szukał fotografa,na szczęście miałem Laicę II mini,schowałem do kieszeni
-
byłem tu kilka godzin,do wieczornego pokazu trochę czasu zabrakło-szkoda
-
z białymi kolcami nie widziałem,są też całe białe
-
dzięki za cd.berlińskich plusów
wykusz faktycznie wygląda jak wieżyczka strzelnicza -
Dzięki za plusy dla zdjęć z krainy w kratę i plusa za całość.
Z moich dociekań wynika, że jest to jedyna wioska,w tak zachowanym stanie,w kraju.
Leży "na zadupiu" ,tak też wielu ludziom, po sezonie,nie chce się tam jechać. Tylko dla pasjonatów.
A mieszkańcy ,nie są szczęśliwi z letniego najazdu turystów. Pewnie czują się trochę jak zwierzaki w ZOO.
Na własnej skórze odczułem, jak bardzo byłem tam nie mile widziany-przez jednego z gospodarzy.Komentarza nie przytoczę.Ale rozumiem jego rozgoryczenie.
-
tylko wpychanie słomy do sieczkarni, zawsze przyprawiało mnie o dreszcze
-
ten pewnie jest ulubieńcem, "misiek"
latem są prowadzone zajęcia rehabilitacji dzieci niepełnosprawnych