Komentarze użytkownika bartek_sleczka, strona 582

Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka

  1. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 21:48)
    Czy to mniej więcej nie to samo? :):):)
  2. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 21:47)
    I to właśnie miałem na myśli :)
  3. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 21:46)
    W samym Citi kilka jest. Ale nie w tę stronę...
  4. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 21:46)
    :) ja nie prowadziłem, więc pozostawało kurczowe ściskanie poręczy w autobusie, szczególnie na rondzie :D
  5. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 21:44)
    Czas 60 sekund, na tyle pozwala mój aparat, o ile nie zastosuje się blokady na wężyku spustowym. ISO800 (niestety), co w pełnej rozdzielczości widać w szumach matrycy (i tak musiałem stempelkiem usunąć kilka gorących pixeli). W takich warunkach wychodzi prawda o szumach matrycy...
  6. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 21:41)
    Tak, zdecydowanie bardzo miłe rozczarowanie, o ile ma się katar :):):)
  7. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 21:40)
    Tak, ale w cenie :) były dwa rzuty na osobę, co nie jest wystarczające aby opanować tę sztukę. Ale za drugim razem wrzuciłem bumerang na sąsiednie "pole" ćwiczeń, co podobno jest prawie niemożliwe, więc mam się czym pochwalić :D
  8. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 6:49)
    Raz jeszcze dzięki za miłą ocenę krainy Oz, bArtek
  9. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 6:48)
    @smoku dzięki za miłe słowa. Wiem, że do OZ muszę jeszcze wrócić. Zresztą, powiedzieć że się widziało Australię po 9 dniach pobytu, to tak jakby po zobaczeniu północy Polski, południa Włoch i środkowych Niemiec powiedzieć że się widziało Europę. No, może ze względu na raczej pustynny charakter centralnej części Australii jest pewna różnica :) ale jednak...
    Zapraszam na inne kierunki i raz jeszcze dziękuje za wizytę i komentarze,
    bArtek
  10. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (26.04.2010 6:45)
    Wiele o tym słyszałem, na filmach widziałem, ale pierwszy raz zobaczyłem taką relację. Super.
    bArtek