Komentarze użytkownika neilos, strona 11
Przejdź do głównej strony użytkownika neilos
-
Gdzie to dokładnie jest? W lesie na północ od Rudy znajduje się wiele mogił z "marszu śmierci".
-
niezły szmat drogi, toż to prawie w połowie drogi pomiędzy "starym" Rybnikiem, a Gliwicami :)
-
Piotrze, to są raczej znaki wodne, para wodna wydobywająca się z komina instalacji mokrego odsiarczania spalin :)
-
W Rybniku nie tylko mamy ptaszki, ale i inne zwierzątka, czasami żmija się trafi, czasami bobra zobaczysz lub usłyszysz :)
-
gdyby nie chłodnia i komin na horyzoncie, można by było się pomylić ;)
-
spoko, da się po tym jeździć, nawet na szosuweczkach :)
-
aż dziwne, że tam tak pusto...
-
Nie jest tak źle, ale rzeczywiście, ten zbiornik nigdy nie zamarza :)
To zbiornik przy Elektrowni Rybnik, woda służy do chłodzenia turbin.
To takie nasze Loch Ness, można tam złowić sumy giganty, amury, a nawet piranie :)
-
To jest wjazd na tamę, na końcu Zalewu Rybnickiego :)
-
Nie jest to przypadkiem Chomeini?
-
Gdzie to dokładnie jest? W lesie na północ od Rudy znajduje się wiele mogił z "marszu śmierci".
-
niezły szmat drogi, toż to prawie w połowie drogi pomiędzy "starym" Rybnikiem, a Gliwicami :)
-
Piotrze, to są raczej znaki wodne, para wodna wydobywająca się z komina instalacji mokrego odsiarczania spalin :)
-
W Rybniku nie tylko mamy ptaszki, ale i inne zwierzątka, czasami żmija się trafi, czasami bobra zobaczysz lub usłyszysz :)
-
gdyby nie chłodnia i komin na horyzoncie, można by było się pomylić ;)
-
spoko, da się po tym jeździć, nawet na szosuweczkach :)
-
aż dziwne, że tam tak pusto...
-
Nie jest tak źle, ale rzeczywiście, ten zbiornik nigdy nie zamarza :)
To zbiornik przy Elektrowni Rybnik, woda służy do chłodzenia turbin.
To takie nasze Loch Ness, można tam złowić sumy giganty, amury, a nawet piranie :)
-
To jest wjazd na tamę, na końcu Zalewu Rybnickiego :)
-
Nie jest to przypadkiem Chomeini?