Komentarze użytkownika hooltayka, strona 128
Przejdź do głównej strony użytkownika hooltayka
-
Ja tylko w Iranie i Australii.
-
To prawda!
-
Oczywiście i w kuchniach wielu krajów świata.
-
Tak!
Faktycznie wszystko jasne-)
Usiedliśmy w cieniu pomarańczy i było nam wszystko jedno.
Pachniało,ciepło było i to wystarczyło-)
-
Zapewne tak,przynajmniej uśmiechały się do nas przyjaźnie.
Młode dziewczyny chcą zmian,tym starszym odpowiada system,w którym żyją.
-
Dziękuję!
Też wolę górskie krajobrazy.
Na wspomnienia składają się różne rzeczy.
Najbardziej ceniłam sobie spotkania ze zwykłymi Irańczykami.
Iran wschodni bardzo się różni od zachodniego pod wieloma względami.
Będzie kolejna część, bo materiału mam dużo.
Pozdrawiam Leszku!....:-)
-
Tak szczerze,to byłam zachwycona Atlasem i pustynią.
Tam,gdzie nie było ludzi,było najpiękniej.
Miast nie da się uniknąć,bo trzeba gdzieś spać.Marokańczycy są nachalni,natarczywi i nieuprzejmi.
Skutecznie mnie to zniechęciło do tych ludzi.Zupełny brak troski o środowisko naturalne dopełniło czary goryczy.
-
To jeszcze długa droga przed Tobą.....:-)
Zawsze jesteś mile widziany.Pozdrawiam i ja!...:-)
-
To fakt,Qom słynie z produkcji pięknych dywanów.
-
To prawda,w wielu miejscach w Iranie zetknęłam się z podobnymi odczuciami,kiedy oglądałam fragmenty dekoracji w Iranie.
-
Ja tylko w Iranie i Australii.
-
To prawda!
-
Oczywiście i w kuchniach wielu krajów świata.
-
Tak!
Faktycznie wszystko jasne-)
Usiedliśmy w cieniu pomarańczy i było nam wszystko jedno.
Pachniało,ciepło było i to wystarczyło-) -
Zapewne tak,przynajmniej uśmiechały się do nas przyjaźnie.
Młode dziewczyny chcą zmian,tym starszym odpowiada system,w którym żyją. -
Dziękuję!
Też wolę górskie krajobrazy.
Na wspomnienia składają się różne rzeczy.
Najbardziej ceniłam sobie spotkania ze zwykłymi Irańczykami.
Iran wschodni bardzo się różni od zachodniego pod wieloma względami.
Będzie kolejna część, bo materiału mam dużo.
Pozdrawiam Leszku!....:-) -
Tak szczerze,to byłam zachwycona Atlasem i pustynią.
Tam,gdzie nie było ludzi,było najpiękniej.
Miast nie da się uniknąć,bo trzeba gdzieś spać.Marokańczycy są nachalni,natarczywi i nieuprzejmi.
Skutecznie mnie to zniechęciło do tych ludzi.Zupełny brak troski o środowisko naturalne dopełniło czary goryczy. -
To jeszcze długa droga przed Tobą.....:-)
Zawsze jesteś mile widziany.Pozdrawiam i ja!...:-) -
To fakt,Qom słynie z produkcji pięknych dywanów.
-
To prawda,w wielu miejscach w Iranie zetknęłam się z podobnymi odczuciami,kiedy oglądałam fragmenty dekoracji w Iranie.