Komentarze użytkownika latyn20, strona 153
Przejdź do głównej strony użytkownika latyn20
-
Allach jest Wielki! Tej cebuli to starczy mi chyba na cały tydzień.
-
W przerwach między modlitwami gramy sobie w snookersa. Ale największy ubaw jest wtedy, jak ktoś kopnie w którąś żerdkę z boku...
-
Krzyknąłeś BOMBA, czy co, że wszystkich wymiotło?
-
Wziął mnie tu zaparkował i gdzieś polazł, osioł jeden. Sterczę tu już parę godzin. Próbowałem skubnąć trochę tej cebuli, co ją z tyłu wiozę, ale co się obrócę, cebula obraca się ze mną. Jakiś kosmos.
-
Rear window Hitchcocka...
-
Merde alors! Znowu nie zrobiłem makijażu...
-
Filozofowie wiadomo - biedota. Przed tą hołotą co cenniejsze rzeczy trzeba wiązać na łańcuchach, bo kradną na potęgę. Canaille...
-
Majtki lekko zasłaniają wieżę, ale i tak zdjęcie jest formidable...
-
Fajnie tu u nas, co nie?
-
Wielki fiolet...
-
Allach jest Wielki! Tej cebuli to starczy mi chyba na cały tydzień.
-
W przerwach między modlitwami gramy sobie w snookersa. Ale największy ubaw jest wtedy, jak ktoś kopnie w którąś żerdkę z boku...
-
Krzyknąłeś BOMBA, czy co, że wszystkich wymiotło?
-
Wziął mnie tu zaparkował i gdzieś polazł, osioł jeden. Sterczę tu już parę godzin. Próbowałem skubnąć trochę tej cebuli, co ją z tyłu wiozę, ale co się obrócę, cebula obraca się ze mną. Jakiś kosmos.
-
Rear window Hitchcocka...
-
Merde alors! Znowu nie zrobiłem makijażu...
-
Filozofowie wiadomo - biedota. Przed tą hołotą co cenniejsze rzeczy trzeba wiązać na łańcuchach, bo kradną na potęgę. Canaille...
-
Majtki lekko zasłaniają wieżę, ale i tak zdjęcie jest formidable...
-
Fajnie tu u nas, co nie?
-
Wielki fiolet...