Komentarze użytkownika zipiz, strona 179
Przejdź do głównej strony użytkownika zipiz
-
:))) rogal za Pucyfik!!!
-
Kuniu jesteśmy z Tobą :) zebrałeś już 2 plusy, jeszcze tylko 98 :)))
i... nie zamykaj się, bo... będzie smutno ;-)
-
sztućce stalowe...
-
Piotrze to jedyne sensowne wyjasnienie... siedzi u lekarza, a lekarz też... ;-)
-
ja wszędzie zabieram przede wszystkim uśmiech, humor i mnóstwo chęci i zapału, na wypadek gdybym zaczął je gdzies po drodze gubić... ;-)
-
o Kuniu... jest zbyt wiele zmiennych, z których każda radykalnie potrafi zmienić plany :)
1. pogoda lub jej brak, szczególnie brak jest upierdliwy
2. kondycja początkowa i postępujące potencjalne zmęczenie
3. zapał, który z każdą godziną wędrówki może słabnąć
4. urazy, kontuzje... uchowaj bozie!
5. wspaniałe, mobilizujące i radosne towarzystwo (choć samotnie można równie mile spędzić czas zdobywając kolejne szczyty)
6. różne inne nie przychodzące mi teraz do głowy :)))
-
M - jak malownicza zatoka :)
-
niezły start :) dobre zdjęcia... ale jakaś relacja by się przydała :)
-
:))) Chodziarzem to był Korzeniowski :p no normalnie nie dało się ukryć, że przeszłaś po "leniwych Tatrach" w całości, wygląda na to, że przy każdym plus od Ciebie gości :))) bąbel może wyskoczyć na palcu wskazującym, bo klikanie LPM (lewym przyciskiem myszy) jest zajęciem wyczerpującym :)))
może faktycznie założymy klub Tatrowielbicieli?
Dziękuję... było mi niezwykle miło gościć Cię :)))
-
w lipcu miałem nie lepiej :(
-
:))) rogal za Pucyfik!!!
-
Kuniu jesteśmy z Tobą :) zebrałeś już 2 plusy, jeszcze tylko 98 :)))
i... nie zamykaj się, bo... będzie smutno ;-) -
sztućce stalowe...
-
Piotrze to jedyne sensowne wyjasnienie... siedzi u lekarza, a lekarz też... ;-)
-
ja wszędzie zabieram przede wszystkim uśmiech, humor i mnóstwo chęci i zapału, na wypadek gdybym zaczął je gdzies po drodze gubić... ;-)
-
o Kuniu... jest zbyt wiele zmiennych, z których każda radykalnie potrafi zmienić plany :)
1. pogoda lub jej brak, szczególnie brak jest upierdliwy
2. kondycja początkowa i postępujące potencjalne zmęczenie
3. zapał, który z każdą godziną wędrówki może słabnąć
4. urazy, kontuzje... uchowaj bozie!
5. wspaniałe, mobilizujące i radosne towarzystwo (choć samotnie można równie mile spędzić czas zdobywając kolejne szczyty)
6. różne inne nie przychodzące mi teraz do głowy :))) -
M - jak malownicza zatoka :)
-
niezły start :) dobre zdjęcia... ale jakaś relacja by się przydała :)
-
:))) Chodziarzem to był Korzeniowski :p no normalnie nie dało się ukryć, że przeszłaś po "leniwych Tatrach" w całości, wygląda na to, że przy każdym plus od Ciebie gości :))) bąbel może wyskoczyć na palcu wskazującym, bo klikanie LPM (lewym przyciskiem myszy) jest zajęciem wyczerpującym :)))
może faktycznie założymy klub Tatrowielbicieli?
Dziękuję... było mi niezwykle miło gościć Cię :)))
-
w lipcu miałem nie lepiej :(