Komentarze użytkownika zipiz, strona 142
Przejdź do głównej strony użytkownika zipiz
-
słusznie Piotrze prawisz, choć poprawkę dorzucę, iż każdy (nie tylko górale)...
-
oczywiście... ale tylko wówczas gdy mnie w nich już nie ma :)
-
jakieś takie mydlane to mleko... szaro-bure ;-)
-
żeby tylko nie obrósł w piórka :)))
-
bez linki, z dużym głazem i kulami u nogi i z rakietą w tyle i zasmażka!!!
-
widzisz Sylwio jak do tej pory jesteś jedynym oficjalnym odzewem na hasło Tatrolubów i to w dodatku takim powracającym dejavu ;-) co cieszy mnie niezmiernie :))) Łaski wszelakie zdobyłaś pięknymi zdjęciami, poza tym samo pojęcie "łask" jest moim zdaniem niefortunne... Może na początek sami klub założymy? :-) chętni będą się dołączać... daj znać na tak lub nie i niechże zacznie się (lub skończy?) coś dziać ;)
żeberka wytrzymały, choć trzeszczały wielokrotnie, na serduch narzekać nie mogę, dość wytrzymałe, jak na taką dawkę doznań wszelakich... musiało wytrzymać solidną porcję pięknych widoków, do których będzie teraz tęsknić :))) dzięki za troskę :)))
-
najszybszy to byłby bez linki i obejmując duuuuuży głaz ;-)
-
no to bez sensu... powinni wciągać normalne żołądki i na górze szybka operacyjna podmianka... ;)
-
;-) ufff
-
to gdyby stali w jednej kupie, to po jednym wystrzale nie byłoby wesoło w atletycznej grupie ;-)
-
słusznie Piotrze prawisz, choć poprawkę dorzucę, iż każdy (nie tylko górale)...
-
oczywiście... ale tylko wówczas gdy mnie w nich już nie ma :)
-
jakieś takie mydlane to mleko... szaro-bure ;-)
-
żeby tylko nie obrósł w piórka :)))
-
bez linki, z dużym głazem i kulami u nogi i z rakietą w tyle i zasmażka!!!
-
widzisz Sylwio jak do tej pory jesteś jedynym oficjalnym odzewem na hasło Tatrolubów i to w dodatku takim powracającym dejavu ;-) co cieszy mnie niezmiernie :))) Łaski wszelakie zdobyłaś pięknymi zdjęciami, poza tym samo pojęcie "łask" jest moim zdaniem niefortunne... Może na początek sami klub założymy? :-) chętni będą się dołączać... daj znać na tak lub nie i niechże zacznie się (lub skończy?) coś dziać ;)
żeberka wytrzymały, choć trzeszczały wielokrotnie, na serduch narzekać nie mogę, dość wytrzymałe, jak na taką dawkę doznań wszelakich... musiało wytrzymać solidną porcję pięknych widoków, do których będzie teraz tęsknić :))) dzięki za troskę :))) -
najszybszy to byłby bez linki i obejmując duuuuuży głaz ;-)
-
no to bez sensu... powinni wciągać normalne żołądki i na górze szybka operacyjna podmianka... ;)
-
;-) ufff
-
to gdyby stali w jednej kupie, to po jednym wystrzale nie byłoby wesoło w atletycznej grupie ;-)