Komentarze użytkownika zipiz, strona 115
Przejdź do głównej strony użytkownika zipiz
-
ale ciekawa latarnia!
-
byle nie ruszył gwałtownie
-
kotków jak mrówków :)))
-
też miałem ochotę na rudziaka, ale Marta była pierwszejsza ;-)
na zdjęciu... koty... w dialogu... koty :))) Ale mam kota...:)))
-
z sentymentem spojrzałem na miejsca, które odwiedziłem wiosną... poprzez barwy jesienne mam teraz zupełnie inne spojrzenie... Chęciny wzywają ponownie :)
masz niestety cholerną rację z poziomem standardów naszych muzeów (może nie wszystkich, ale jednak większości)... szkoda zdjęć z Raju, podobną sytuację miałem w Pieskowej Skale... rzecz dla mnie niepojęta, albo haracz horrendalny, albo zakaz totalny - be ze dura!
-
12 sierpnia 1914 Józiu wkroczył do Kielc, ale miał trochę więcej chłopa niż tych czterech :)))
-
drzewko... pomarańczowe :)
-
no chyba, że jedno chce zepchnąć drugie... ;-)
-
i powrót króla :)
-
płonie ognisko i szumią knieje...
-
ale ciekawa latarnia!
-
byle nie ruszył gwałtownie
-
kotków jak mrówków :)))
-
też miałem ochotę na rudziaka, ale Marta była pierwszejsza ;-)
na zdjęciu... koty... w dialogu... koty :))) Ale mam kota...:))) -
z sentymentem spojrzałem na miejsca, które odwiedziłem wiosną... poprzez barwy jesienne mam teraz zupełnie inne spojrzenie... Chęciny wzywają ponownie :)
masz niestety cholerną rację z poziomem standardów naszych muzeów (może nie wszystkich, ale jednak większości)... szkoda zdjęć z Raju, podobną sytuację miałem w Pieskowej Skale... rzecz dla mnie niepojęta, albo haracz horrendalny, albo zakaz totalny - be ze dura! -
12 sierpnia 1914 Józiu wkroczył do Kielc, ale miał trochę więcej chłopa niż tych czterech :)))
-
drzewko... pomarańczowe :)
-
no chyba, że jedno chce zepchnąć drugie... ;-)
-
i powrót króla :)
-
płonie ognisko i szumią knieje...