Komentarze użytkownika snickers1958, strona 693
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
Piękna.
-
Restauracja " Pod Filarami "?
-
Super. W Belgi dużo tak " żywych " pomników.
-
Coś fantastycznego, ta niespotykana kolorystyka.
-
Sympatycznie i ile swobody dla się.
-
A co " smykało " trio?
-
Piękne wspomnienia, piękna podróż aż pomyślałem sobie czy nie warto by było podnieść rzuconej przez Ciebie rękawiczki. Ty wiesz jak ruszyć za serce człowieka. Wróżka jaka czy co ?. Dziękuję Piotrze za Kew Gardens. Łapka w górę! Pozdrawiam.
-
Piotruś, serdecznie dziękuję za zawitanie w moje progi i zapraszam zawsze. Coś ciekawego chyba mnie ominęło sądząc po komentarzach< może jakaś mała sugestia Piotr? Co ciekawego mógłbym zobaczyć? Pozdrawiam serdecznie,
-
Przykro mi ale jeszcze rowerkiem nie, w przelocie tzn w tranzycie. Kiedyś jednego roku z przyjacielem Jurkiem z Monciaka troszkę pośmigaliśmy na odcinku Sopot - Gdańsk oczywiście nie wyłączając przygód z szanowną policją. Ale był ubaw na całego .Luisa tak się składa lubię i jego humor w przeciwieństwie do naszego choćby satyryka, kabareciarza Dańca. Pozdrówka.
-
O ten klimat zawsze mi chodzi , lubię te stare stacyjki na tym szlaku. Pozdrawiam.
-
Piękna.
-
Restauracja " Pod Filarami "?
-
Super. W Belgi dużo tak " żywych " pomników.
-
Coś fantastycznego, ta niespotykana kolorystyka.
-
Sympatycznie i ile swobody dla się.
-
A co " smykało " trio?
-
Piękne wspomnienia, piękna podróż aż pomyślałem sobie czy nie warto by było podnieść rzuconej przez Ciebie rękawiczki. Ty wiesz jak ruszyć za serce człowieka. Wróżka jaka czy co ?. Dziękuję Piotrze za Kew Gardens. Łapka w górę! Pozdrawiam.
-
Piotruś, serdecznie dziękuję za zawitanie w moje progi i zapraszam zawsze. Coś ciekawego chyba mnie ominęło sądząc po komentarzach< może jakaś mała sugestia Piotr? Co ciekawego mógłbym zobaczyć? Pozdrawiam serdecznie,
-
Przykro mi ale jeszcze rowerkiem nie, w przelocie tzn w tranzycie. Kiedyś jednego roku z przyjacielem Jurkiem z Monciaka troszkę pośmigaliśmy na odcinku Sopot - Gdańsk oczywiście nie wyłączając przygód z szanowną policją. Ale był ubaw na całego .Luisa tak się składa lubię i jego humor w przeciwieństwie do naszego choćby satyryka, kabareciarza Dańca. Pozdrówka.
-
O ten klimat zawsze mi chodzi , lubię te stare stacyjki na tym szlaku. Pozdrawiam.