Komentarze użytkownika snickers1958, strona 690
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
Rzecz jasna, perspektywa dachowca.
-
Ależ tak, masz świętą rację. Takich to jeszcze medalami powinni ozdabiać za inwencję twórczą i ratowanie dóbr kulturowych naszego dziedzictwa.
-
Troszkę mniej komfortowo się czuję bo nie znam tych stacji Overground ani Underground czy Docklands Light Railway na ich peronach , no z małymi wyjątkami. Znam je tylko z zewnątrz bo przy każdej z nich byłem osobiście i strzeliłem fotę. Bardzo krótko korzystałem z transportu publicznego ze względu na zakupiony rowerek. Fajnie, że mogę te wrażenia uzupełnić Waszymi spostrzeżeniami. Dzięki Piotrze.
-
Bardzo , bardzo ciekawa podróż , porywająca na nowo we wspomnienia i przygodę. Tylko dlaczego Piotruś tak mało, ach rozumiem czas naglił jak zawsze. Po datach i wpisach widzę, że jestem mocno spóźniony z wizytą za co wielkie sorry. Nie da się wszystkiego na raz ze względu na ten " czas". Może i ja bym coś uzupełnił jak byś nie miał nic przeciw temu, że powielam temat po Tobie? Od trzech dni " siedzę " w Londynie a żona moja rzecze: co tęsknisz za swoim Londynem, tęsknisz? Co miałem odpowiedzieć, tęsknię i to jeszcze bardziej za Waszą wszystkich sprawą. Wielkie dzięki raz jeszcze i weneckim spojrzeniem pozdrawiam serdecznie.
-
Darłowskiego nie widziałem ale szkoda jak cholera. U nas to najlepiej deski przerzucić to nic konserwować nie trzeba. To fakt holenderski, takich się naoglądałem tam , że już nawet zdjęć nie robiłem bo wyszukiwałem te bardziej zmyślne. Co za kunszt inżynierii wodnej. Wielki szacunek dla konstruktorów a dla Piotra za wypatrzenie cacuszka. Pozdrawiam.
-
Rakieta gotowa do startu, piękne ujęcie . Musiałeś nas troszkę przetrzymać w napięciu.
-
Domniemam, że jak by usunęli te wszystkie marsjańskie elementy to brytole by się wściekli?!
-
Eh Piotrze, Piotrze budzisz emocje i rządzę. Pozdrawiam.
-
I jak wcześniej.
-
Niech ktoś powie, że to nie Wenecja?!
-
Rzecz jasna, perspektywa dachowca.
-
Ależ tak, masz świętą rację. Takich to jeszcze medalami powinni ozdabiać za inwencję twórczą i ratowanie dóbr kulturowych naszego dziedzictwa.
-
Troszkę mniej komfortowo się czuję bo nie znam tych stacji Overground ani Underground czy Docklands Light Railway na ich peronach , no z małymi wyjątkami. Znam je tylko z zewnątrz bo przy każdej z nich byłem osobiście i strzeliłem fotę. Bardzo krótko korzystałem z transportu publicznego ze względu na zakupiony rowerek. Fajnie, że mogę te wrażenia uzupełnić Waszymi spostrzeżeniami. Dzięki Piotrze.
-
Bardzo , bardzo ciekawa podróż , porywająca na nowo we wspomnienia i przygodę. Tylko dlaczego Piotruś tak mało, ach rozumiem czas naglił jak zawsze. Po datach i wpisach widzę, że jestem mocno spóźniony z wizytą za co wielkie sorry. Nie da się wszystkiego na raz ze względu na ten " czas". Może i ja bym coś uzupełnił jak byś nie miał nic przeciw temu, że powielam temat po Tobie? Od trzech dni " siedzę " w Londynie a żona moja rzecze: co tęsknisz za swoim Londynem, tęsknisz? Co miałem odpowiedzieć, tęsknię i to jeszcze bardziej za Waszą wszystkich sprawą. Wielkie dzięki raz jeszcze i weneckim spojrzeniem pozdrawiam serdecznie.
-
Darłowskiego nie widziałem ale szkoda jak cholera. U nas to najlepiej deski przerzucić to nic konserwować nie trzeba. To fakt holenderski, takich się naoglądałem tam , że już nawet zdjęć nie robiłem bo wyszukiwałem te bardziej zmyślne. Co za kunszt inżynierii wodnej. Wielki szacunek dla konstruktorów a dla Piotra za wypatrzenie cacuszka. Pozdrawiam.
-
Rakieta gotowa do startu, piękne ujęcie . Musiałeś nas troszkę przetrzymać w napięciu.
-
Domniemam, że jak by usunęli te wszystkie marsjańskie elementy to brytole by się wściekli?!
-
Eh Piotrze, Piotrze budzisz emocje i rządzę. Pozdrawiam.
-
I jak wcześniej.
-
Niech ktoś powie, że to nie Wenecja?!