Komentarze użytkownika snickers1958, strona 660
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
Niezmiernie gorąco dziękuję Ci Leszku za wizytę na mojej Wyspie Psów i na Stacji Stratford, za cieplutkie plusiki i rzeczowe pogaduchy. Miło Cie widzieć w moich progach. Pozdrawiam.
-
Jeszcze raz pozwolę sobie to powiedzieć, że Łodzi nie można polubić. Łódź można od pierwszego wejrzenia pokochać, jest w niej co kochać. Pozdrawiam.
-
Nawet tak nie pomyślałem ale wszystkich sparayowców nie biorę pod wspólną kreskę. Pozdrawiam.
-
Przepraszam wszystkich za literówkę w nazwisku łódzkiego przemysłowca Scheiblera. Błąd nie zamierzony a Tobie Leszku serdecznie dziękuję za udostępnienie całego tekstu wiersza W. Broniewskiego. Raduję się z takich Przyjaciół ja Ty i Tobie podobnych na Kolumberze. Pozdrawiam cieplutko.
-
Moja fotka zdaje się jest z 2007 a gdy chciałem podejrzeć na Street View to nic dzisiaj tam nie widać. Być może jakiś nasz miły inny Kolumberowicz odkryje ją gdzie indziej, oby? Leszek dobił jeszcze gwóźdź do trumny. Kaplica, nie ma jej.Pozdrawiam.
-
Ale co, Ty nic tam nie widziałeś już, prawda to?
-
Ufffff. Niesamowita podróż. Widziałem już kilka podróży poŁodzi ale ta zrobiła na mnie ( bez obrazy ) chyba największe wrażenie. Świetne miejsca, nowe dla mnie kolejne nazewnictwo. Ile z tej podróży można się dowiedzieć to ja wiem najbardziej. Na koniec pytanie, kto robi takie zdjęcia?! Pozdrawiam serdecznie. Sławek.
-
Na jakim czasie tak fantastycznie wychodzą fotki?
-
Zbliżenie poproszę na ten monument.
-
Nie generator to, czasem?
-
Niezmiernie gorąco dziękuję Ci Leszku za wizytę na mojej Wyspie Psów i na Stacji Stratford, za cieplutkie plusiki i rzeczowe pogaduchy. Miło Cie widzieć w moich progach. Pozdrawiam.
-
Jeszcze raz pozwolę sobie to powiedzieć, że Łodzi nie można polubić. Łódź można od pierwszego wejrzenia pokochać, jest w niej co kochać. Pozdrawiam.
-
Nawet tak nie pomyślałem ale wszystkich sparayowców nie biorę pod wspólną kreskę. Pozdrawiam.
-
Przepraszam wszystkich za literówkę w nazwisku łódzkiego przemysłowca Scheiblera. Błąd nie zamierzony a Tobie Leszku serdecznie dziękuję za udostępnienie całego tekstu wiersza W. Broniewskiego. Raduję się z takich Przyjaciół ja Ty i Tobie podobnych na Kolumberze. Pozdrawiam cieplutko.
-
Moja fotka zdaje się jest z 2007 a gdy chciałem podejrzeć na Street View to nic dzisiaj tam nie widać. Być może jakiś nasz miły inny Kolumberowicz odkryje ją gdzie indziej, oby? Leszek dobił jeszcze gwóźdź do trumny. Kaplica, nie ma jej.Pozdrawiam.
-
Ale co, Ty nic tam nie widziałeś już, prawda to?
-
Ufffff. Niesamowita podróż. Widziałem już kilka podróży poŁodzi ale ta zrobiła na mnie ( bez obrazy ) chyba największe wrażenie. Świetne miejsca, nowe dla mnie kolejne nazewnictwo. Ile z tej podróży można się dowiedzieć to ja wiem najbardziej. Na koniec pytanie, kto robi takie zdjęcia?! Pozdrawiam serdecznie. Sławek.
-
Na jakim czasie tak fantastycznie wychodzą fotki?
-
Zbliżenie poproszę na ten monument.
-
Nie generator to, czasem?