Komentarze użytkownika snickers1958, strona 654
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
Dzięki.
-
Właśnie, ale za to kiedy do przyjazdu pociągu zostało 10 - 15 minut a na pierwszy peron weszło kilka osób, pojawił się totalnie pijany albo na jakimś haju młody człowiek na " komarku " i zaczął tam swoje harce. Nie wiadomo było gdzie się skryć?! Ot co?
-
O tak Piotrze, spójrz tu: http://kolumber.pl/photos/show/golist:147715/page:20 . Pozdrawiam
-
Zdecydowanie.
-
Ta linia kolejowa jest bardzo obciążona, co chwilkę coś " przelatuje " ale zawsze nie to na co czekasz, hehe.
-
O tak, zdecydowanie.
-
Przewidujący jesteś, zapewne mogłoby tak być?
-
Witaj Piotrze, cieszę się bardzo, że wróciły Ci dobre wspomnienia dzięki mojej stacyjce Biesal. Nie spodziewałeś się, że uderzysz mocno w " bęben " również moich wspomnień. Miałem służyć w formacjach zawodowych jeleniogórskiej jednostki - nie wyszło. Ruszyły i moje wspomnienia z minionych lat ale o tym opowiem Ci na privie ( jeśli sobie zażyczysz ) bo nie dotyczy to naszych podróży chociaż może nie aż tak dokładnie bo moja historia zatoczyła kolejne koło i wróciła w punkt gdzie zacząłem " budować " swoją przyszłość zawodową. Z dozą nieśmiałości chciałbym przedstawić pewną podróż architektoniczną połączoną z moją życiową przygodą......... . Poruszyłeś temat Łaska a raczej stacji PKP za Wiewiórczynem. Nie, nie znam tych miejscowości ale nasza, wspólna Kolumberowiczów ,przygoda zmusza nas, nakłania do budowania swojej wiedzy o doświadczenia innych. Spędziłeś tam szmat czasu więc już tak jakbyś " zadeklarował ", że dokonasz wyprawy ( to tylko 34 km ) na stację do Łaska i pokarzesz wszystkim to miejsce, które przywołuje Cię do wspomnień. Specjalnie na ogólnym Forum Cię o to proszę a inni być może mnie poprą. Czy Ty pamiętasz tę wieżę ciśnień bo ja już zdążyłem ją wypatrzeć z kosmosu. Dawaj to Przyjacielu w szczegółach a nie zapomnij o samym mieście. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Facebook to niezbyt odpowiednie miejsce gdzie można dzielić się wrażeniami z przebytych podróży. Podzielam opinię Marcina i zachęcam do " zapuszczenia kotwicy " właśnie tutaj, skoro już zadałaś sobie trudu by założyć tu konto. Zachęcam i pozdrawiam.
-
Witaj Leszku, czy dzisiaj , teraz masz również jakieś kłopoty z otwieraniem stron Kolumbera? Trawa to wieczność, nie mogę plusować komentarzy bo wyskakuje powiększony obraz ( lupa ). Może masz koncepcję co się dzieje?? Pozdrawiam.
-
Dzięki.
-
Właśnie, ale za to kiedy do przyjazdu pociągu zostało 10 - 15 minut a na pierwszy peron weszło kilka osób, pojawił się totalnie pijany albo na jakimś haju młody człowiek na " komarku " i zaczął tam swoje harce. Nie wiadomo było gdzie się skryć?! Ot co?
-
O tak Piotrze, spójrz tu: http://kolumber.pl/photos/show/golist:147715/page:20 . Pozdrawiam
-
Zdecydowanie.
-
Ta linia kolejowa jest bardzo obciążona, co chwilkę coś " przelatuje " ale zawsze nie to na co czekasz, hehe.
-
O tak, zdecydowanie.
-
Przewidujący jesteś, zapewne mogłoby tak być?
-
Witaj Piotrze, cieszę się bardzo, że wróciły Ci dobre wspomnienia dzięki mojej stacyjce Biesal. Nie spodziewałeś się, że uderzysz mocno w " bęben " również moich wspomnień. Miałem służyć w formacjach zawodowych jeleniogórskiej jednostki - nie wyszło. Ruszyły i moje wspomnienia z minionych lat ale o tym opowiem Ci na privie ( jeśli sobie zażyczysz ) bo nie dotyczy to naszych podróży chociaż może nie aż tak dokładnie bo moja historia zatoczyła kolejne koło i wróciła w punkt gdzie zacząłem " budować " swoją przyszłość zawodową. Z dozą nieśmiałości chciałbym przedstawić pewną podróż architektoniczną połączoną z moją życiową przygodą......... . Poruszyłeś temat Łaska a raczej stacji PKP za Wiewiórczynem. Nie, nie znam tych miejscowości ale nasza, wspólna Kolumberowiczów ,przygoda zmusza nas, nakłania do budowania swojej wiedzy o doświadczenia innych. Spędziłeś tam szmat czasu więc już tak jakbyś " zadeklarował ", że dokonasz wyprawy ( to tylko 34 km ) na stację do Łaska i pokarzesz wszystkim to miejsce, które przywołuje Cię do wspomnień. Specjalnie na ogólnym Forum Cię o to proszę a inni być może mnie poprą. Czy Ty pamiętasz tę wieżę ciśnień bo ja już zdążyłem ją wypatrzeć z kosmosu. Dawaj to Przyjacielu w szczegółach a nie zapomnij o samym mieście. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Facebook to niezbyt odpowiednie miejsce gdzie można dzielić się wrażeniami z przebytych podróży. Podzielam opinię Marcina i zachęcam do " zapuszczenia kotwicy " właśnie tutaj, skoro już zadałaś sobie trudu by założyć tu konto. Zachęcam i pozdrawiam.
-
Witaj Leszku, czy dzisiaj , teraz masz również jakieś kłopoty z otwieraniem stron Kolumbera? Trawa to wieczność, nie mogę plusować komentarzy bo wyskakuje powiększony obraz ( lupa ). Może masz koncepcję co się dzieje?? Pozdrawiam.