Komentarze użytkownika powsinoga45, strona 190
Przejdź do głównej strony użytkownika powsinoga45
-
Yes, sir!
-
Hmmm... Jest też inny, we Wrocławiu, który chodzi w damskich szpilkach...
Zapewne jeszcze wielu by się znalazło...
-
Oj, preferuję jogurciki :)
-
I miałam taką fajną i długą odpowiedź, ale akurat mi Internet zeżarło i odpowiedź się straciła!!!
-
:))
Potrzebuję na gwałt imigrantów, mam parę okien... emigranci też mile widziani...
-
Ha! Bo to moi uczniowie idą do Twojej szkoły :) To już wszystko wiesz :)
Pozdrawiam,
M.
-
... nie wiem?
-
Ach! Wania poniał!!!
Boczkiem :)
Boczkiem ma być, tak jest!
-
1. To było pismo satyryczne - od kobiecych nie wyjeżdżaj :)
4. Ach, jak nie masz Visty, to kichaj, to będę wyglądać tak jak tu: rozmazana, brak liftingu, drenażu limfatycznego, peeling by się przydał, skalpel może... Bo ja tak nie wyglądam; wyglądam, ale nie (aż) tak.
Bo na tym samym zdjęciu gdzie indziej wyglądam normalnie, a na tym komputerze - jak nie ja... :(
Ale może i dobrze...
Jak to - boczkiem?...
-
"I tak jak orzeł, ptak górski, najszybszy wśród uskrzydlonych,
Spada i lekko dopędza z chmur gołębicę spłoszoną -
Ona wymyka się, pierzcha, lecz orzeł, z wrzaskiem straszliwym,
Z bliska uderza, w drapieżnej duszy zdobyczy spragniony -
Tak z zaciętością Achilles pędził, a Hektor uciekał
Pod trojańskimi murami unosząc kolana.
W pędzie strażnicę minęli i drzewko figowe, rozchwiane
Wiatrem, pod murem miastowym, nie schodząc z drogi szerokiej".
(Homer: "Iliada", Pieśń XXII - tłum. K, Jeżewska)
Ja też byłam / jestem zafascynowana tym, z jakim uporem Schliemann poszukiwał (swojej) Troi. Wierzył w nią mimo powszechnego sądu, że to wymysł starożytnych. I znalazł!
-
Yes, sir!
-
Hmmm... Jest też inny, we Wrocławiu, który chodzi w damskich szpilkach...
Zapewne jeszcze wielu by się znalazło... -
Oj, preferuję jogurciki :)
-
I miałam taką fajną i długą odpowiedź, ale akurat mi Internet zeżarło i odpowiedź się straciła!!!
-
:))
Potrzebuję na gwałt imigrantów, mam parę okien... emigranci też mile widziani... -
Ha! Bo to moi uczniowie idą do Twojej szkoły :) To już wszystko wiesz :)
Pozdrawiam,
M. -
... nie wiem?
-
Ach! Wania poniał!!!
Boczkiem :)
Boczkiem ma być, tak jest! -
1. To było pismo satyryczne - od kobiecych nie wyjeżdżaj :)
4. Ach, jak nie masz Visty, to kichaj, to będę wyglądać tak jak tu: rozmazana, brak liftingu, drenażu limfatycznego, peeling by się przydał, skalpel może... Bo ja tak nie wyglądam; wyglądam, ale nie (aż) tak.
Bo na tym samym zdjęciu gdzie indziej wyglądam normalnie, a na tym komputerze - jak nie ja... :(
Ale może i dobrze...
Jak to - boczkiem?... -
"I tak jak orzeł, ptak górski, najszybszy wśród uskrzydlonych,
Spada i lekko dopędza z chmur gołębicę spłoszoną -
Ona wymyka się, pierzcha, lecz orzeł, z wrzaskiem straszliwym,
Z bliska uderza, w drapieżnej duszy zdobyczy spragniony -
Tak z zaciętością Achilles pędził, a Hektor uciekał
Pod trojańskimi murami unosząc kolana.
W pędzie strażnicę minęli i drzewko figowe, rozchwiane
Wiatrem, pod murem miastowym, nie schodząc z drogi szerokiej".
(Homer: "Iliada", Pieśń XXII - tłum. K, Jeżewska)
Ja też byłam / jestem zafascynowana tym, z jakim uporem Schliemann poszukiwał (swojej) Troi. Wierzył w nią mimo powszechnego sądu, że to wymysł starożytnych. I znalazł!