Komentarze użytkownika powsinoga45, strona 133

Przejdź do głównej strony użytkownika powsinoga45

  1. powsinoga45
    powsinoga45 (09.08.2009 0:57)
    Ten Bug mnie naprawdę poruszył...
  2. powsinoga45
    powsinoga45 (09.08.2009 0:56)
    Na Bugu to zawsze było "we Włodawie" :)
  3. powsinoga45
    powsinoga45 (09.08.2009 0:54)
    To jeszcze co innego... To już było... :)
    Teraz uważaj:
    1. Grób Nieznanego Żołnierza
    2. Widziałem nie znanego mi żołnierza.
    (Przykład z pamięci, kiedyś był w podręczniku do gramatyki :) )
    Teraz możesz pisać albo zawsze łącznie, albo - pamiętając o niuansach znaczeniowych - jak zapisałam w punktach.
    :)
    Dobre, co :)
  4. powsinoga45
    powsinoga45 (08.08.2009 18:17)
    Nie na zawsze - na orzechy! :)
  5. powsinoga45
    powsinoga45 (08.08.2009 17:54)
    Uwielbiam psy, ale mam kota :) Też go uwielbiam :)
    Na szczęście już coś dziś zakopał w Kuwejcie :)
  6. powsinoga45
    powsinoga45 (08.08.2009 17:46)
    Nie powtarzaj! Idź z psem do Jachranki, tam akurat kocurów nie ma - jest tylko ten Wiewiór, ale szuka orzechów, więc nie przeszkodzi, i zobacz, jak tam fajnie: swojsko, rodzinnie etc. Tylko te etykiety omijaj, wiesz?...
  7. powsinoga45
    powsinoga45 (08.08.2009 17:43)
    No, myślę... infekcja... 'kryzysowa' w końcu... i też wyszła z Kolumbera... się wspomóc...
  8. powsinoga45
    powsinoga45 (08.08.2009 17:39)
    Myślę, Slawannko, że meloniki są w sam raz do racuchów, bo na przykład takie cylindry... Kto by tak szeroko gębę roztworzył?... Ja w każdym razie nie pojadłabym sobie, oj, nie!
    Zerknij do Arnolda, jak on tam chłopaków zwabia do Jachranki na etykiety, phi :)
  9. powsinoga45
    powsinoga45 (08.08.2009 17:36)
    Jureczku, dziękuję :)
  10. powsinoga45
    powsinoga45 (08.08.2009 17:31)
    ... do Arnolda, wiem :)