Komentarze użytkownika renata-1, strona 49
Przejdź do głównej strony użytkownika renata-1
-
o takie cacko trzeba dbać
-
jak kiedyś zabłądziłam w Berlinie to wszystkie drogi prowadziły "nach Charlottenburg"
-
to jakby jeden koń
-
a jajca skąd?
-
pomiędzy też bywa ciekawie, trzeba tylko umiejętnie połączyć jedno z drugim. Ja jestem klasycznym przykładem z ksiązki Tofflera ("Szok przyszłości") - nie nadążam za nowoczesnością. Czasami to nawet nie chcę, czasami muszę i wtedy wspiera mnie zaprzyjaźniona ze mną młodość. I tak sobie jestem pomiędzy i dobrze mi z tym. Ogniwo łączące?
-
nie, nie, najprawdziwszy real
-
w rynience można iść stopa za stopą, albo obok rynienki rozkrokiem, albo stylem mieszanym
-
i pomachać
-
naprawdę tam były, wszyscy widzieli
-
też, a nowoczesność to może powinna jakoś nawiązywać do starego i się wpasować
-
o takie cacko trzeba dbać
-
jak kiedyś zabłądziłam w Berlinie to wszystkie drogi prowadziły "nach Charlottenburg"
-
to jakby jeden koń
-
a jajca skąd?
-
pomiędzy też bywa ciekawie, trzeba tylko umiejętnie połączyć jedno z drugim. Ja jestem klasycznym przykładem z ksiązki Tofflera ("Szok przyszłości") - nie nadążam za nowoczesnością. Czasami to nawet nie chcę, czasami muszę i wtedy wspiera mnie zaprzyjaźniona ze mną młodość. I tak sobie jestem pomiędzy i dobrze mi z tym. Ogniwo łączące?
-
nie, nie, najprawdziwszy real
-
w rynience można iść stopa za stopą, albo obok rynienki rozkrokiem, albo stylem mieszanym
-
i pomachać
-
naprawdę tam były, wszyscy widzieli
-
też, a nowoczesność to może powinna jakoś nawiązywać do starego i się wpasować