Komentarze użytkownika renata-1, strona 353
Przejdź do głównej strony użytkownika renata-1
-
jestem jedną z miłośniczek rameczek, fajne są
-
ale przynajmniej z daleka widać, co serwują
-
tak, dosyć dużo ich wracało do portu po dniu pełnym wrażeń
-
zgadzam się z Tobą, starówka jest prześliczna
-
no tak, EWG, to miałam na myśli
-
ja też nie, przewodniczka zwróciła nam na to uwagę
-
no ale ja miałam nadzieję na zakup marcepanów, z których podobno Tallin słynie, ale nic z tego, marcepanów nie było (w sklepie z pamiątkami udało mi się kupić trzy ostatnie marcepanowe batoniki, ale wyboru nie było no i były niedobre)
-
były też takie stragany
-
my tylko przemknęliśmy, a miejsce rzeczywiście bardzo urokliwe
-
Urokliwy przypadek Cię spotkał, ja lubię takie przypadki, kiedy niespodziewanie trafia się coś, co nie było w planach, a jeżeli do tego jest tak urokliwe, sama radość
-
jestem jedną z miłośniczek rameczek, fajne są
-
ale przynajmniej z daleka widać, co serwują
-
tak, dosyć dużo ich wracało do portu po dniu pełnym wrażeń
-
zgadzam się z Tobą, starówka jest prześliczna
-
no tak, EWG, to miałam na myśli
-
ja też nie, przewodniczka zwróciła nam na to uwagę
-
no ale ja miałam nadzieję na zakup marcepanów, z których podobno Tallin słynie, ale nic z tego, marcepanów nie było (w sklepie z pamiątkami udało mi się kupić trzy ostatnie marcepanowe batoniki, ale wyboru nie było no i były niedobre)
-
były też takie stragany
-
my tylko przemknęliśmy, a miejsce rzeczywiście bardzo urokliwe
-
Urokliwy przypadek Cię spotkał, ja lubię takie przypadki, kiedy niespodziewanie trafia się coś, co nie było w planach, a jeżeli do tego jest tak urokliwe, sama radość