Komentarze użytkownika renata-1, strona 253
Przejdź do głównej strony użytkownika renata-1
-
przyznam szczerze, że łuku nie pamiętam, ale czytanki to i owszem
-
tylko trochę, usiąść i majtać nogami już się nie odważyłam
-
jeżeli masz na myśli elementarz Falskiego to też mile go wspominam
-
mi najbardziej podobał się dział z sałatkami, sprzedawcy zachęcali do próbowania, a sałatka z bakłażanów pobiła smakiem wszystkie inne
-
nie można
-
witaj Marcinie, podziękowania z Wielkiego Stepu przesyłam
-
podziękowania z Wielkiego Stepu ślę
-
I Tadżykistan? Ty się nie ociągaj tylko bierz się do pracy.
-
Marcinie właściwie sam dokonałeś podobnej analogii. Tańsza niż u nas, ale czy tania dla Kazachów? U nas średnia płaca wynosi ponad 3.500 zł, u nich , jak podaje internet, ok. 1.400 zł i to pewnie w Astanie i Ałmacie, a na prowincji dużo gorzej. Dla nas tanio, ale czy dla nich też? Ale zgadzam się z Tobą, że nie można robić takich porównań, oceniać z perspektywy własnej rzeczywistości, trzeba na sprawę spojrzeć z ich punktu widzenia. Dotyczy to także Twojego komentarza pod zdjęciem http://kolumber.pl/photos/show/golist:147718/page:24. Uważam, że jest on niestosowny - trzeba wziąć pod uwagę, że żyją oni w innych realiach. A my nie mamy monopolu na mądrość.
-
i dzięki za pluski, mimo wielkości stepu to ciekawe miejsce
-
przyznam szczerze, że łuku nie pamiętam, ale czytanki to i owszem
-
tylko trochę, usiąść i majtać nogami już się nie odważyłam
-
jeżeli masz na myśli elementarz Falskiego to też mile go wspominam
-
mi najbardziej podobał się dział z sałatkami, sprzedawcy zachęcali do próbowania, a sałatka z bakłażanów pobiła smakiem wszystkie inne
-
nie można
-
witaj Marcinie, podziękowania z Wielkiego Stepu przesyłam
-
podziękowania z Wielkiego Stepu ślę
-
I Tadżykistan? Ty się nie ociągaj tylko bierz się do pracy.
-
Marcinie właściwie sam dokonałeś podobnej analogii. Tańsza niż u nas, ale czy tania dla Kazachów? U nas średnia płaca wynosi ponad 3.500 zł, u nich , jak podaje internet, ok. 1.400 zł i to pewnie w Astanie i Ałmacie, a na prowincji dużo gorzej. Dla nas tanio, ale czy dla nich też? Ale zgadzam się z Tobą, że nie można robić takich porównań, oceniać z perspektywy własnej rzeczywistości, trzeba na sprawę spojrzeć z ich punktu widzenia. Dotyczy to także Twojego komentarza pod zdjęciem http://kolumber.pl/photos/show/golist:147718/page:24. Uważam, że jest on niestosowny - trzeba wziąć pod uwagę, że żyją oni w innych realiach. A my nie mamy monopolu na mądrość.
-
i dzięki za pluski, mimo wielkości stepu to ciekawe miejsce