Komentarze użytkownika slawannka, strona 396

ja nie wiem czy ty, nie wiem czy komplement, ale te ręce w górze, ta trawa, ten nastrój... Oczami duszy patrzę, więc coś tam mogłam pokręcić, wiadomo jako to jest z tymi oczami duszy:)

o mknięcie, Kuniu, o mknięcie...

melancholia perspektywiczna
(albo perspektywa melancholijna)
niepotrzebne skreślić

gorzej, jak uwierają w szyję...

nie widzisz, jak się pnie pod górę?

ONI! (a może ONE?)

całkiem jak Babie lato Chełmońskiego:)

pozwolę sobie cytować to, po czym spłynęłam płynnym ruchem pod stół:
"ak ja ZNOWU chciałabym być starą panną, kosić i jeść ogórki, wiecznie pławić się w yogurcie i kawie z wampirem itd. "
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ale, poważnie mówiąc, PoWsiNóżko, a co my tu robimy, prócz może jedynie staropanieństwa, które zawsze można oddać Rebelce??? Wszystko mamy, wszystko mamy!

Żaba winna, bo Żaba ma minę, Żaba patrzy, Żaba żuje, Żaba wzrokiem zabija - no to jak by miała nie być winna?

Zostałam wywołana do odpowiedzi, odpowiem pytaniem:
a jak to jest mieć czworo dzieci które (jak niżej...?)...
A odpowiedź?
jak, to ja nie wiem, fakt ... że żyję...