Komentarze użytkownika slawannka, strona 131
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Jak się w nim odbija niebo, słonko i wszystko, to pewnie że tak! :)
-
Na wiosnę wszystkim się chce żyć! :)
-
Hehe, Smoku, żebyś się nie pomylił! Dla Woolika w głaskaniu nie ma czegoś takiego jak "wszelkie czasy", on uważa, że cały świat powinien go głaskać i nigdy nie przestawać! Jemu głaskania nigdy dość i wszystko odda za głaskanie!
-
Woolik dziękuje i pozdrawia Smoka Wawelskiego! Ciekawe, co bym zrobił jak by tak Smoka spotkał na drodze! :)
-
Piotr, zgodnie z Twoją radą spróbowałam dzisiaj nakręcić filmik, i jest to samiuteńko! Ten pieron widzi głównie to co na pierwszym planie... Ja widzę zieloność wszędzie, a on tylko jako jakieś tam zamazane tło... Zaraz wyślę filmik. Ale w nagrodę filmik kończy się Woolikiem :)
-
Dzięki wielkie, Krysiu za puszczański spacer!
-
Konrad, ja nie pani, ja Sława jestem! :)
Po drugie, jeśli chodzi o ruiny... nuragi to zabytki tak samo ważne jak różne kościoły czy inne zamki. A tamtych raczej ruinami nie nazwiemy, chyba że się już tak zupełnie rozwalają. Dla mnie ruina to określenie pejoratywne.
Ja bym nuragi nazwała "budowlami", co o tym myślisz?
-
A dziękuję, dziękuję, nawzajemnie! :)
-
Byłoby takie, żeby dało się wmówić aparatowi, że ma zrobić zdjęcie wszystkiemu, a nie tylko temu co na pierwszym planie! Lumix jest mądry, ale nie tak znowu bardzo!
-
A, no pewnie, tylko że ... nie byłoby zdjęcia...
-
Jak się w nim odbija niebo, słonko i wszystko, to pewnie że tak! :)
-
Na wiosnę wszystkim się chce żyć! :)
-
Hehe, Smoku, żebyś się nie pomylił! Dla Woolika w głaskaniu nie ma czegoś takiego jak "wszelkie czasy", on uważa, że cały świat powinien go głaskać i nigdy nie przestawać! Jemu głaskania nigdy dość i wszystko odda za głaskanie!
-
Woolik dziękuje i pozdrawia Smoka Wawelskiego! Ciekawe, co bym zrobił jak by tak Smoka spotkał na drodze! :)
-
Piotr, zgodnie z Twoją radą spróbowałam dzisiaj nakręcić filmik, i jest to samiuteńko! Ten pieron widzi głównie to co na pierwszym planie... Ja widzę zieloność wszędzie, a on tylko jako jakieś tam zamazane tło... Zaraz wyślę filmik. Ale w nagrodę filmik kończy się Woolikiem :)
-
Dzięki wielkie, Krysiu za puszczański spacer!
-
Konrad, ja nie pani, ja Sława jestem! :)
Po drugie, jeśli chodzi o ruiny... nuragi to zabytki tak samo ważne jak różne kościoły czy inne zamki. A tamtych raczej ruinami nie nazwiemy, chyba że się już tak zupełnie rozwalają. Dla mnie ruina to określenie pejoratywne.
Ja bym nuragi nazwała "budowlami", co o tym myślisz? -
A dziękuję, dziękuję, nawzajemnie! :)
-
Byłoby takie, żeby dało się wmówić aparatowi, że ma zrobić zdjęcie wszystkiemu, a nie tylko temu co na pierwszym planie! Lumix jest mądry, ale nie tak znowu bardzo!
-
A, no pewnie, tylko że ... nie byłoby zdjęcia...