Komentarze użytkownika kornomaniac11, strona 26
Przejdź do głównej strony użytkownika kornomaniac11
-
wszystko to brzmi niezwykle okrutnie i mału humanitarnie ale takie jest ich życie plemienne i nawet nie podejmuję się tego oceniać i komentować. Niezwykle interesujące są takie ciekawostki z ich życia i z wielkim zainteresowaniem będę sledzil dalsze twoje wpisy pod fotkami. Swoja droga Marek, zastanawiam sie jak sie z nimi porozumiewales, w sensie, jesli dojechaliscie do wioski danego plemienia to jak nawiazales kontakt z ich wodzem czy przywodca pytajac np. o zgode na fotografowanie? Czym wogole paraja sie takie plemiona, glownie polowania, zdobywanie pozywienia, zbieranie drewna do ogniska czy moze jakas hodowla koz lub innych zwierzat?
-
twoje informacje Marek rzucają całkiem nowe światło na moje poglądy w tej sprawie i jestem już spokojniejszy :) Myślałem, że takie plemiona bardziej chornią swoją "prywatność" i nie pozwalają wchodzić białym z butami i ich aparatami a tu prosze, taka otwartość albo sposób na dorobienie paru gorszy :) Dzięki za info.
-
hmmm jak to na zapleczu, różne rzeczy stoją :)
-
hey Bartek, dzieki, że wpadłeś, zostawiając kilka plusów i komentarzy do miasteczka Bremy. Jeszcze dziś wrócę do twoich fotek z Katowic bo widzę, że to miasto nabrało zupełnie innego kolorytu na twoich fotografiach. Pozdrawiam
-
hmmm, czyżby ktoś wygrał kumulacje w Lotto ? :)
-
Marek, niebanalne zdjęcia niezwykle ciekawego i interesującego miejsca. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, nie masz oporów robić foty twarzy ludziom lub ich całych sylwetek? Czy to się wiąże z jakąs gratyfikacją materialną bądź finansową, czy oni tak ochoczo i bez żadnych skrępowań pozowali? Ja zawsze mam opory przed robieniem zdjęć ludziom bo obawiam się ich reakcji. Swoją drogą czytałem ale nie wiem jakiego plemenia sie to tyczy, że biały człowiek robiacy zdjęcie takiemu lokalnemu mieszkańcowi plemienia, skrada mu dusze i może spotkać się z surowymi reperkusjami swojego czynu. Ale to chyba bardziej plemienia z Amazoni. Ja podziwiam twoją odwagę ale chętnie dowiedziałbym się jak to było w przypadku tych plemion z Etiopii. Powtórze za przedmówcami, czekam na więcej. Pozdrawiam.
-
zalotne spojrzenie ;)
-
ładna panorama
-
to wygląda jak gród za czasów Mieszka I-go
-
fajne światło, słońce chyliło sie ku zachodowi?
-
wszystko to brzmi niezwykle okrutnie i mału humanitarnie ale takie jest ich życie plemienne i nawet nie podejmuję się tego oceniać i komentować. Niezwykle interesujące są takie ciekawostki z ich życia i z wielkim zainteresowaniem będę sledzil dalsze twoje wpisy pod fotkami. Swoja droga Marek, zastanawiam sie jak sie z nimi porozumiewales, w sensie, jesli dojechaliscie do wioski danego plemienia to jak nawiazales kontakt z ich wodzem czy przywodca pytajac np. o zgode na fotografowanie? Czym wogole paraja sie takie plemiona, glownie polowania, zdobywanie pozywienia, zbieranie drewna do ogniska czy moze jakas hodowla koz lub innych zwierzat?
-
twoje informacje Marek rzucają całkiem nowe światło na moje poglądy w tej sprawie i jestem już spokojniejszy :) Myślałem, że takie plemiona bardziej chornią swoją "prywatność" i nie pozwalają wchodzić białym z butami i ich aparatami a tu prosze, taka otwartość albo sposób na dorobienie paru gorszy :) Dzięki za info.
-
hmmm jak to na zapleczu, różne rzeczy stoją :)
-
hey Bartek, dzieki, że wpadłeś, zostawiając kilka plusów i komentarzy do miasteczka Bremy. Jeszcze dziś wrócę do twoich fotek z Katowic bo widzę, że to miasto nabrało zupełnie innego kolorytu na twoich fotografiach. Pozdrawiam
-
hmmm, czyżby ktoś wygrał kumulacje w Lotto ? :)
-
Marek, niebanalne zdjęcia niezwykle ciekawego i interesującego miejsca. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, nie masz oporów robić foty twarzy ludziom lub ich całych sylwetek? Czy to się wiąże z jakąs gratyfikacją materialną bądź finansową, czy oni tak ochoczo i bez żadnych skrępowań pozowali? Ja zawsze mam opory przed robieniem zdjęć ludziom bo obawiam się ich reakcji. Swoją drogą czytałem ale nie wiem jakiego plemenia sie to tyczy, że biały człowiek robiacy zdjęcie takiemu lokalnemu mieszkańcowi plemienia, skrada mu dusze i może spotkać się z surowymi reperkusjami swojego czynu. Ale to chyba bardziej plemienia z Amazoni. Ja podziwiam twoją odwagę ale chętnie dowiedziałbym się jak to było w przypadku tych plemion z Etiopii. Powtórze za przedmówcami, czekam na więcej. Pozdrawiam.
-
zalotne spojrzenie ;)
-
ładna panorama
-
to wygląda jak gród za czasów Mieszka I-go
-
fajne światło, słońce chyliło sie ku zachodowi?