Komentarze użytkownika pt.janicki, strona 6573
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
...ale fajny układ smug na wodzie!
-
Wyobrażam sobie Agnieszko jakie zdjęcia zrobisz w stolicy Europy, bo że tu się znajdziesz to jestem pewien :-)
Oczywiście życzę tego jak najszybciej! No i dzięki za Twoje uznanie...
-
"...bo rodzina, bądźcie pewni,
także ludzie, chociaż krewni.."
- takie fredrowskie teksty można by wykorzystując boskiety prezentować w królewskich ogrodach. ...no chyba, że nie dałoby się w nich wytrzymać z powodów hiperaromatycznych...
-
Jestem Ci bardzo wdzięczny. Nie wiem czy zasłużyłem na uznanie, bo jak się zapewne domyślasz u najnajblizszej rodziny nie łapię dużo plusów...
-
...jogurty są znakomite! ...po Sylwestrze rano...
-
...skoro (a)lejki duże, cokolwiek by to miało znaczyć, to i wspomniany zapach być musi...
-
...kiedyś też horrory miały straszyć, a teraz robić kasę, ...o tempora, o mores...
-
Stef, może się zgodzisz, że pomnik bardzo przypomina rzeźbę łódzkich fabrykantów stojącą w naszym mieście u zbiegu Jaracza i Piotrkowskiej. Celowo piszę o rzeźbie a nie o pomniku, bo przypomniała mi się straszliwie zażarta dyskusja artystów i znawców artystów po ustawieniu "owej skulptury". Nie wiem jakie Ty masz zdanie na temat walorów całej "Galerii Łodzian". Mnie się podoba. Myślę zresztą, że indywidualne oceny, takie lub inne, tworzą całość i "wpływają na klimat" całej przestrzeni dopiero wtedy gdy wszyscy jej uczestnicy chcą w niej być. Zatem, skoro uhonorowano "chłopców z Birmingham" złotym pomnikiem, to chyba są tam "swoi".
Takie refleksje, może trochę nie na temat, nasunęły mi się po obejrzeniu Twojego zdjęcia.
-
...widać jak nocą upały już tak nie dokuczają...
-
...miałem rację, że się bałem!
-
...ale fajny układ smug na wodzie!
-
Wyobrażam sobie Agnieszko jakie zdjęcia zrobisz w stolicy Europy, bo że tu się znajdziesz to jestem pewien :-)
Oczywiście życzę tego jak najszybciej! No i dzięki za Twoje uznanie... -
"...bo rodzina, bądźcie pewni,
także ludzie, chociaż krewni.."
- takie fredrowskie teksty można by wykorzystując boskiety prezentować w królewskich ogrodach. ...no chyba, że nie dałoby się w nich wytrzymać z powodów hiperaromatycznych... -
Jestem Ci bardzo wdzięczny. Nie wiem czy zasłużyłem na uznanie, bo jak się zapewne domyślasz u najnajblizszej rodziny nie łapię dużo plusów...
-
...jogurty są znakomite! ...po Sylwestrze rano...
-
...skoro (a)lejki duże, cokolwiek by to miało znaczyć, to i wspomniany zapach być musi...
-
...kiedyś też horrory miały straszyć, a teraz robić kasę, ...o tempora, o mores...
-
Stef, może się zgodzisz, że pomnik bardzo przypomina rzeźbę łódzkich fabrykantów stojącą w naszym mieście u zbiegu Jaracza i Piotrkowskiej. Celowo piszę o rzeźbie a nie o pomniku, bo przypomniała mi się straszliwie zażarta dyskusja artystów i znawców artystów po ustawieniu "owej skulptury". Nie wiem jakie Ty masz zdanie na temat walorów całej "Galerii Łodzian". Mnie się podoba. Myślę zresztą, że indywidualne oceny, takie lub inne, tworzą całość i "wpływają na klimat" całej przestrzeni dopiero wtedy gdy wszyscy jej uczestnicy chcą w niej być. Zatem, skoro uhonorowano "chłopców z Birmingham" złotym pomnikiem, to chyba są tam "swoi".
Takie refleksje, może trochę nie na temat, nasunęły mi się po obejrzeniu Twojego zdjęcia. -
...widać jak nocą upały już tak nie dokuczają...
-
...miałem rację, że się bałem!