Komentarze użytkownika pt.janicki, strona 6557
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
Iwona, na urlop pewnie wyjechałaś wczoraj, zatem życzenia wielu atrakcji i odpoczynku dotrą już po powrocie. Ale za to ile zdjęć będziemy oglądać!
-
Koleżanko rebel.girl , co koleżanka tak ciągle o kulinariach, podczas gdy my tu z koleżanką Powsinogą o kulturze wyższej, ...może nawet wysoce wyższej!
-
Taak, już kiedyś domyślając się za dużo z Rebelki zrobiłem emerytkę. Widać, że czasami zbyt intensywne myślenie, a już na pewno zbyt daleko idące domyślanie się boli. Poza wszystkim, odwiedzić Łódź warto!
-
Rebelko, pomysł wart przemyślenia! Przepraszam, że nie reaguję spontanicznie, ale wiesz wiek, ...no dobra, nie będę kokietował swoimi latami, w końcu znam starszych i bardziej spontanicznych... Mówiąc poważniej, mamy z Panią Janicką w planie wyprawę, niezbyt daleką i do końca nie wiemy kiedy. Głupio byłoby wystawiać kolumberowiczów do wiatru. Ale nigdy nie mów nigdy. Pomysł mi się podoba!
Oczywiście też dołączam się do przepraszania Powsinóżki, za wykorzystywanie jej terenu do ustawiania schadzek :-)
-
...industrializacja..., ha, tempus fugit!
-
...tam się działo!
-
...miło poznać...
-
...lądujący krab...
-
...a pod zamkiem ruch!
-
Pod koniec lat sześćdziesiątych gdy ta katedra była ruiną Berlińczycy żartowali, że władze komunistyczne zabrały się za jej odbudowę, ...zaczęły od zbudowania wieży (dowcip z niemieckim polotem, ale w czasie wszechwładzy Stasi i tak można go było zaliczyć do odważniejszych; a wziął się stąd, że przy słonecznej pogodzie na kuli wieży odbicia promieni układają się w wyraźny krzyż).
-
Iwona, na urlop pewnie wyjechałaś wczoraj, zatem życzenia wielu atrakcji i odpoczynku dotrą już po powrocie. Ale za to ile zdjęć będziemy oglądać!
-
Koleżanko rebel.girl , co koleżanka tak ciągle o kulinariach, podczas gdy my tu z koleżanką Powsinogą o kulturze wyższej, ...może nawet wysoce wyższej!
-
Taak, już kiedyś domyślając się za dużo z Rebelki zrobiłem emerytkę. Widać, że czasami zbyt intensywne myślenie, a już na pewno zbyt daleko idące domyślanie się boli. Poza wszystkim, odwiedzić Łódź warto!
-
Rebelko, pomysł wart przemyślenia! Przepraszam, że nie reaguję spontanicznie, ale wiesz wiek, ...no dobra, nie będę kokietował swoimi latami, w końcu znam starszych i bardziej spontanicznych... Mówiąc poważniej, mamy z Panią Janicką w planie wyprawę, niezbyt daleką i do końca nie wiemy kiedy. Głupio byłoby wystawiać kolumberowiczów do wiatru. Ale nigdy nie mów nigdy. Pomysł mi się podoba!
Oczywiście też dołączam się do przepraszania Powsinóżki, za wykorzystywanie jej terenu do ustawiania schadzek :-) -
...industrializacja..., ha, tempus fugit!
-
...tam się działo!
-
...miło poznać...
-
...lądujący krab...
-
...a pod zamkiem ruch!
-
Pod koniec lat sześćdziesiątych gdy ta katedra była ruiną Berlińczycy żartowali, że władze komunistyczne zabrały się za jej odbudowę, ...zaczęły od zbudowania wieży (dowcip z niemieckim polotem, ale w czasie wszechwładzy Stasi i tak można go było zaliczyć do odważniejszych; a wziął się stąd, że przy słonecznej pogodzie na kuli wieży odbicia promieni układają się w wyraźny krzyż).