Komentarze użytkownika pt.janicki, strona 35
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
...no tak, z naszymi konstytucjami jest problem. Na ziemiach polskich obowiązywało ich kilka; trzeciomajowa, Księstwa Warszawskiego, Królestwa Polskiego, marcowa, kwietniowa, lipcowa i ta ostatnia, z kwietnia 1997 roku, obowiązująca, może nie najdoskonalsza, za to warta i wymagająca obrony...
-
...czyli cytując klasyka są plusy dodatnie i plusy ujemne ... :-) ...
-
...przy takiej liczbie pielgrzymów odwiedzających Santiago de Compostela mogło się zdarzyć nie raz, że ktoś nie wytrzymał albo trudów pielgrzymki, albo emocji u jej celu...
-
...smutna prawda...
-
...tyle, że teraz nie ma biurek z szybą, pod którą się takowe pocztówki wsuwało, o czym już gaduchaliśmy w innym miejscu ... :-) ...
-
...wrócę jeszcze do zamierzchłej przeszłości. Wtedy oprócz margaryny palmy (w białym papierku) była jeszcze palma czekoladowa (w papierku złotym z brązowym nadrukiem buzi murzynka - teraz trzeba by powiedzieć Afrykanina). Może mało precyzyjnie pamiętam, ale w smaku bardzo przypominała obecną nutellę kupowaną w Polsce (pewnie dlatego, że ten smakołyk u nas zawiera olej palmowy, co przyznają sami producenci). W każdym razie obie te margaryny po pewnym uszlachetnieniu można było wykorzystać do zrobienia kremów, którymi przekładało się duże wafle i później kroiło na mniejsze ... :-) ...
-
...jaja oczywiście od marokańskiego chłopa...
-
...i cóż dostrzegasz Wróżko Hooltayko?...
-
...na szczęście jest wujek Gugiel -
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBurawiejka
- zapewniam Cię, że z żurawiejkami ja miałem tylko tyle wspólnego, że czasami po zaistnieniu odpowiedniego klimatu towarzyskiego śpiewałem je z kumplami. Robiliśmy to nawet w wojsku, mimo że nie byłem w kawalerii tylko w wojskach obrony powietrznej ... :-) ...
-
...jeśli ogon, to tylko taki zdegenerowany...
-
...no tak, z naszymi konstytucjami jest problem. Na ziemiach polskich obowiązywało ich kilka; trzeciomajowa, Księstwa Warszawskiego, Królestwa Polskiego, marcowa, kwietniowa, lipcowa i ta ostatnia, z kwietnia 1997 roku, obowiązująca, może nie najdoskonalsza, za to warta i wymagająca obrony...
-
...czyli cytując klasyka są plusy dodatnie i plusy ujemne ... :-) ...
-
...przy takiej liczbie pielgrzymów odwiedzających Santiago de Compostela mogło się zdarzyć nie raz, że ktoś nie wytrzymał albo trudów pielgrzymki, albo emocji u jej celu...
-
...smutna prawda...
-
...tyle, że teraz nie ma biurek z szybą, pod którą się takowe pocztówki wsuwało, o czym już gaduchaliśmy w innym miejscu ... :-) ...
-
...wrócę jeszcze do zamierzchłej przeszłości. Wtedy oprócz margaryny palmy (w białym papierku) była jeszcze palma czekoladowa (w papierku złotym z brązowym nadrukiem buzi murzynka - teraz trzeba by powiedzieć Afrykanina). Może mało precyzyjnie pamiętam, ale w smaku bardzo przypominała obecną nutellę kupowaną w Polsce (pewnie dlatego, że ten smakołyk u nas zawiera olej palmowy, co przyznają sami producenci). W każdym razie obie te margaryny po pewnym uszlachetnieniu można było wykorzystać do zrobienia kremów, którymi przekładało się duże wafle i później kroiło na mniejsze ... :-) ...
-
...jaja oczywiście od marokańskiego chłopa...
-
...i cóż dostrzegasz Wróżko Hooltayko?...
-
...na szczęście jest wujek Gugiel -
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBurawiejka
- zapewniam Cię, że z żurawiejkami ja miałem tylko tyle wspólnego, że czasami po zaistnieniu odpowiedniego klimatu towarzyskiego śpiewałem je z kumplami. Robiliśmy to nawet w wojsku, mimo że nie byłem w kawalerii tylko w wojskach obrony powietrznej ... :-) ... -
...jeśli ogon, to tylko taki zdegenerowany...