Komentarze użytkownika iwonka55h, strona 676
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
Ja też lubię Berlin, ciągle tam wracam, chodzę po tych samych ulicach i ciągle mi się podoba.
-
dzięki za spacer po Berlinie.
-
W młodości trochę się śmigało rowerkiem po Europie.
Muszę Ci powiedzieć Sławku, że tak jak zwiedzisz jakiś kraj na rowerze, samochodem nigdy tego nie zobaczysz.
-
to była wyprawa rowerowa "Neapol-Paryż 1987r", trasa przez Neapol, Rzym, Bolonia, Florencja, Wenecja, Monaco, Avignon i dalej do Paryża. Ja wymiękłam w Avignon (rower padł na "fest") i podjechałam pociągiem do Paryża.
2 miesiące, 12 osób, prawie 3 tys. km, w sumie było bardzo fajnie.
-
no właśnie, widziałam w telewizorni, że poszedł pod młotek pneumatyczny.
-
to tak jak ja, następną razą przyniosę herbatkę.
-
a ja przejechałam Włochy raz, rowerem, i specjalnie nie tęsknię.
-
no, i Kuniu wyjaśnił nam zagadkę, nad którą naukowcy głowią się od wieków.
-
za przedmówcami +++++++
-
pierwszy raz widzę most, który wiedzie na drugą stronę bez ludzi i pomocy PS.
-
Ja też lubię Berlin, ciągle tam wracam, chodzę po tych samych ulicach i ciągle mi się podoba.
-
dzięki za spacer po Berlinie.
-
W młodości trochę się śmigało rowerkiem po Europie.
Muszę Ci powiedzieć Sławku, że tak jak zwiedzisz jakiś kraj na rowerze, samochodem nigdy tego nie zobaczysz. -
to była wyprawa rowerowa "Neapol-Paryż 1987r", trasa przez Neapol, Rzym, Bolonia, Florencja, Wenecja, Monaco, Avignon i dalej do Paryża. Ja wymiękłam w Avignon (rower padł na "fest") i podjechałam pociągiem do Paryża.
2 miesiące, 12 osób, prawie 3 tys. km, w sumie było bardzo fajnie. -
no właśnie, widziałam w telewizorni, że poszedł pod młotek pneumatyczny.
-
to tak jak ja, następną razą przyniosę herbatkę.
-
a ja przejechałam Włochy raz, rowerem, i specjalnie nie tęsknię.
-
no, i Kuniu wyjaśnił nam zagadkę, nad którą naukowcy głowią się od wieków.
-
za przedmówcami +++++++
-
pierwszy raz widzę most, który wiedzie na drugą stronę bez ludzi i pomocy PS.