Komentarze użytkownika s.wawelski, strona 1324
Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski
-
Noc czarownic...
-
Morze Czerwone :-)
-
...i barwna historia :-)
-
W kazdej rzeczywistosci i warunkach sobie poradzi...
-
Wiem, ze lepiej by tu pasowala jakas stara koga, ale z braku laku... :-)
-
Poczekam :-)
-
Rebel, mialem swietna zabawe w podrozowaniu z Toba po Turcji! jeszcze mi pewnie zajmie chwilke odkryc wszystkie Twoje komentarze - Ty to masz talent :-) Musze juz leciec do spraw poza "kolumberowskich", ale odpisze Ci na wszystkie notki. Na razie, lece :-)
-
Juz nadstawilem... :-)
-
Rebel, dziekuje Ci bardzo za mile slowa, tym bardziej, ze wiem, ze Bliski Wschod nie jest Ci obcy :-) Mysle, ze Turcja jest prawdziwa w wielu miejscach, ale czesto na tyle inna, ze rozpietosc wrazen bedzie spora :-) Jak pomysle o Turcji, to mi sie wydaje, ze gdybym pojechal tam jeszcze raz na misiac, ale wybral inna trase, to by mi sie moglo zdawac, ze bylem w innym kraju...
No niestety, to jest to drugie i mniej przyjemne oblicze Istanbulu. To wlasnie w Turcji wynalazlem w miare dobra i funkcjonalna riposte na pytanie skad jestem: z Hondurasu! Pytajacy zawsze tracil pewnosc siebie i to mi wystarczylo aby oddalic sie te pare krokow... Pozniej stwierdzilem, ze to rowniez dziala w innych czesciach swiata, z wyjatkiem Ameryki Lacinskiej :-)
-
Masz racje... Mialem maly atak rozdwojenia jazni. Wiecej sie juz nie powtorzy :-)
-
Noc czarownic...
-
Morze Czerwone :-)
-
...i barwna historia :-)
-
W kazdej rzeczywistosci i warunkach sobie poradzi...
-
Wiem, ze lepiej by tu pasowala jakas stara koga, ale z braku laku... :-)
-
Poczekam :-)
-
Rebel, mialem swietna zabawe w podrozowaniu z Toba po Turcji! jeszcze mi pewnie zajmie chwilke odkryc wszystkie Twoje komentarze - Ty to masz talent :-) Musze juz leciec do spraw poza "kolumberowskich", ale odpisze Ci na wszystkie notki. Na razie, lece :-)
-
Juz nadstawilem... :-)
-
Rebel, dziekuje Ci bardzo za mile slowa, tym bardziej, ze wiem, ze Bliski Wschod nie jest Ci obcy :-) Mysle, ze Turcja jest prawdziwa w wielu miejscach, ale czesto na tyle inna, ze rozpietosc wrazen bedzie spora :-) Jak pomysle o Turcji, to mi sie wydaje, ze gdybym pojechal tam jeszcze raz na misiac, ale wybral inna trase, to by mi sie moglo zdawac, ze bylem w innym kraju...
No niestety, to jest to drugie i mniej przyjemne oblicze Istanbulu. To wlasnie w Turcji wynalazlem w miare dobra i funkcjonalna riposte na pytanie skad jestem: z Hondurasu! Pytajacy zawsze tracil pewnosc siebie i to mi wystarczylo aby oddalic sie te pare krokow... Pozniej stwierdzilem, ze to rowniez dziala w innych czesciach swiata, z wyjatkiem Ameryki Lacinskiej :-)
-
Masz racje... Mialem maly atak rozdwojenia jazni. Wiecej sie juz nie powtorzy :-)